Fruktoza może szkodzić pamięci

Dieta bogata we fruktozę - cukier owocowy, którym słodzi się m.in. napoje i słodycze - osłabia pamięć przestrzenną szczurów - wynika z amerykańskich badań, o których informuje serwis Eurek Alert.

Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Georgia we współpracy z kanadyjskimi naukowcami z Uniwersytetu w Waterloo (prowincja Ontario) prowadzili badania na szczurach, którym aż 60 proc. wszystkich kalorii spożytych dostarczano w postaci fruktozy.

Gryzonie były umieszczane w zbiorniku z wodą po to, by nauczyły się znajdować podwodną platformę, po której mogły wyjść z wody. Po dwóch dniach ponownie wrzucono je do zbiornika - tym razem pozbawionego platformy, by sprawdzić czy zapamiętały jej lokalizację i będą płynąć w jej kierunku.

"Okazało się, że dieta bogata we fruktozę nie zakłócała zdolności szczurów do uczenia się. Zwierzęta nie zapamiętywały jednak tak dobrze lokalizacji platformy, jak szczury na diecie kontrolnej - wrzucone do wody pływały w bardziej chaotyczny i przypadkowy sposób" - komentuje biorąca udział w badaniach Marise Parent.

Wyniki były podobne, gdy fruktozę zaczęto podawać młodocianym szczurom. Naukowcy nie wiedzą jednak, czy wpływ fruktozy na pamięć jest odwracalny, czy nie.

Fruktoza jest podstawowym cukrem prostym w owocach, ale jest też dodawana jako środek słodzący (w postaci kukurydzianego syropu fruktozowego) do napojów i wysoko przetworzonej żywności, dlatego w ostatnich latach jej spożycie znacznie wzrosło. Poza tym, cukier stołowy (sacharoza) rozkłada się w naszym organizmie do glukozy i fruktozy.

Od jakiegoś czasu naukowcy zaczęli zwracać uwagę, że spożywanie coraz większych ilości fruktozy może mieć katastrofalne skutki metaboliczne.

Fruktoza jest bowiem metabolizowana przede wszystkim w wątrobie (w przeciwieństwie do glukozy, która jest też zużywana w innych tkankach). Nadmiar tego cukru nasila w wątrobie produkcję dużych ilości trójglicerydów - tłuszczów, które przyczyniają się m.in. do rozwoju miażdżycy naczyń, otyłości oraz mają silny związek z brakiem wrażliwości tkanek na insulinę (tzw. insulinooporność), co jest czynnikiem ryzyka cukrzycy typu II.

Spadek wrażliwości tkanki nerwowej na insulinę może się negatywnie odbijać się ma funkcjonowaniu mózgu, tłumaczą autorzy badań.

Choć ludzie nie jedzą fruktozy w tak dużych ilościach, jak szczury w doświadczeniu, to jednak spożycie produktów, które ją zawierają ciągle rośnie. Statystyki wskazują np., że przeciętny obywatel USA spożywa rocznie 33 kg cukru stołowego i dodatkowo 20 kg kukurydzianego syropu fruktozowego.

"Chodzi o to, że jesteśmy przystosowani do spożywania jabłka dziennie, jako źródła fruktozy. A teraz, jest ona obecna niemal we wszystkim" - wyjaśnia Parent. Jej zdaniem, bardzo ważne jest, by we wszystkim zachowywać umiar oraz regularnie ćwiczyć. (PAP)


data ostatniej modyfikacji: 2009-07-23 18:29:22


 
Polityka Prywatności