Student NEWS - nr 5 - okładka
W numerze m.in.
 
Humor dnia

Na egzaminie. Po kilku zadanych pytaniach profesor mówi do studenta:

- Leje pan wodę. 

- Panie profesorze, cóż zrobić, skoro temat jak rzeka...

.            

Przez infomeeting do USA

REPORTAŻ

Infomeeting. Niektórzy zasięgali info, inni... Chcesz spędzić niezapomniane wakacje? Wyjechać do Stanów, poznać dużo nowych ludzi, podszflifować język i jeszcze trochę zarobić? Jest to możliwe i bardzo realne. CCUSA Work Experience już od paru lat organizuje wyjazdy studenckie do pracy w branży turystycznej w USA do parków rozrywki, parków narodowych, miasteczek wodnych, hoteli, restauracji, sklepów, ośrodków wypoczynkowych i na rancza.

Co zrobić, aby wyjechać można się było dowiedzieć podczas dnia otwartego CCUSA w hotelu Victoria w Warszawie (17.01). W trakcie spotkań grupowych tzw. Infomeeting można dowiedzieć się, w które miejsca w Stanach organizowane są wyjazdy i jak wyglądają formalności. Otrzymuje się również formularz w języku angielskim, który należy wypełnić. Następnie przechodzi się rozmowę kwalifikacyjną potwierdzającą znajomość języka angielskiego.

Gdy ten test przejdziesz pomyślnie, jesteś zakwalifikowany i możesz jechać! Aby podczas spotkania bezpośrednio porozmawiać z pracodawcami i samemu zdecydować, gdzie chcesz pracować musisz jeszcze wpłacić 200 zł kaucji, która jest odejmowana od całości późniejszej kwoty.
Spotkanie cieszyło się naprawdę dużym zainteresowaniem.

SAB, MK

ONI TAM BYLI

OktawiuszOktawiusz
W zeszłym roku byłem w Montanie w Glacler Park. Pracowałem jako kelner w hotelu 8-10 h dziennie. Dwa dni w tygodniu miałem wolne. Byli ludzie różnych narodowości: Polacy, Amerykanie, Meksykanie, Czesi, Słowacy; można było podszlifować język.
W tym roku wybieram się jeszcze raz w to samo miejsce.

ŁukaszŁukasz
Pracowałem na Campie, gdzie wypoczywają dzieci. Zaletą Campu jest to, że można korzystać ze wszystkich atrakcji oferowanych przez Camp. Poznaje się kulturę innych narodów - było 27 przedstawicieli różnych krajów! Pracowałem 8-9 h dziennie przy pakowaniu żywności dla dzieci wyjeżdżających na wycieczki. Jeden dzień w tygodniu miałem całkiem wolny. W tym roku jadę również, ale tym razem jako Counsel-opiekun.