W numerze m.in.
Studenckie Życie
Studentka
Moda
Świat Komputerów
Gospodarka bez tajemnic
Świat Nauki
Film
Sport
Zdrowie
Muzyka
Różności
Turystyka
Mobile Club
Humor dnia
dlaczego nasi przegrali z Chorwacją?
1. Połowa przeciwników była zdecydowanie większa od naszej, przez co mieliśmy dalej do ich bramki. Poza tym ich obrońcy mieli zdecydowanie więcej miejsca i swobody ruchu.
2. W pierwszej połowie, jak powtarzał wciąż komentator - nasi ,,szukali bramki''. A jak już ją znaleźli - to nastąpiła zmiana stron boiska.
3. Głupi zwyczaj zmiany stron boiska po przerwie skonfundował naszych zawodników i przez pierwsze minuty drugiej połowy atakowali bramkę Boruca.
4. Co ciekawe - teraz nasza połowa była zdecydowanie większa od połowy przeciwnika, przez co nasza obrona musiała się bardziej rozciągnąć, a co za tym idzie na jednego obrońcę przypadał większy odcinek do pilnowania.
5. Na podstawie analizy zapisów z kamer można obliczyć, że na boisku przebywało jednocześnie dwudziestu dwóch Chorwatów i tylko trzech Polaków.
6. Naszemu najlepszemu zawodnikowi kazano stać na bramce.
7. Polscy Piłkarze musieli nie tylko zajmować się piłką, ale i osłaniać swoje tyły. To znaczy ustawiać się tak, by nigdy za ich plecami nie pojawił się Pokrivac.
8. Atmosfera na stadionie był usypiająca i w ogóle nie przypominała napompowanej adrenaliną atmosfery polskich stadionów, z energetyzującymi okrzykami ,,Widzew nierządne kobiety'' czy ,,Legia niedorajdy''.
9. Chorwaci zachowywali się jak dzieci z ADHD - cały czas biegali i kopali w piłkę. Wiadomo, że od takich lepiej trzymać się z daleka, bo można samemu oberwać.
10. Austriacy i tak przegrali, więc w sumie nie było sensu się wysilać...
.
|
W górę komóry
CEBIT 2003
Przyszłość rysuje się różowo - jeszcze więcej gier, animacji, multimediów i możliwości. Nagrywanie wideo, wysyłanie MMSów, słuchanie MP3, gry na coraz lepszym poziomie - oto przyszłość Komórkowców
W Hanowerze zakończył się właśnie
CeBIT - największe na świecie targi
technologii komputerowych. W tym
roku, jak się okazało, było mniej komputerowo,
a bardziej komórkowo.
Czołowi producenci komórek prześcigali
się w tym jak "rozerwać" młodych
użytkowników komórek. Nokia prezentowała swoją
konsolę N-Gage, która stworzona została do gier, a tylko przy
okazji jest telefonem. Przygotujcie się na rozgrywki
z wieloma graczami. Siemens w telefonie M55 zaproponował
nowość - moduł syntezy mowy, który umożliwia komponowanie
i miksowanie własnych utworów. Do telefonu można
podłączyć cyfrowy aparat fotografi czny z lampą błyskową.
Wreszcie można robić zdjęcia na imprezach! Ogromną liczbę
gier ma także Siemens SL55, do tego zaskakuje swoją oryginalną
konstrukcją - chowaną klawiaturą.
Na rozrywkę postawił także konserwatywny Alcatel,
wypuszczając multimedialną serię OneTouch od 332 do 725
- do grania i do fotografowania.
Na to postawili twórcy nowego "modnego" trendu. Siemens Xelibri to część biżuterii, naszyjnik, pasek, broszka, a jego funkcje zostały drastycznie zredukowane. W końcu przypomnijmy sobie do czego służy komórka. DO DZWONIENIA. Relacje przygotował Wasz wirtualny reporter z targów. MIG
Daj upust swoim emocjom! |
||||||||||