W numerze m.in.
Studenckie Życie
Moda
Świat Komputerów
Świat Nauki
Film
Sport
Zdrowie
Muzyka
Różności
Mobile Club
Kultura
Humor dnia
Stoi dwoch stojkowych na skrzyzowaniu. W pewnym momencie podjezdza jakis zagra- .
niczny turysta i mowi cos do nich po niemiecku. Oni nic. Turysta usmiechnal się i probuje po angielsku. Policjanci nic. Turysta ponawia probe, tym razem pro- buje po francusku, pozniej po hiszpansku, nawet po rosyjsku - bez rezultatu. Dal wiec za wygrana i odjechal. Policjanci: - Ty, Heniek, moze zaczniemy się uczyc jezykow obcych ??? - Po co ????? Zobacz ile ten ich umial i na co to mu się przydalo ? |
Zabawa w miłość Nie opuszcza cię przekonanie, że wykonujesz swoją pracę idealnie, a inni mogliby ją tylko zepsuć? Wierzysz w swoją wyjątkowość? Denerwujesz się, gdy ktoś zwraca ci uwagę i krytykuje twoje działania? Zła wiadomość: wymienione objawy są typowe dla zaburzeń narcystycznych. W mitologii greckiej Narcyz zakochał się w sobie, umarł z tęsknoty i zamienił się w kwiat. Badania empiryczne dowodzą, że mitologia rozmija się z aktualnym pojmowaniem zaburzeń narcystycznych. Współczesny narcyz jest opętany przez potrzebę skupiania na sobie uwagi innych. Psychoanalityk Heinz Kohut wyodrębnił termin "narcystyczne zaburzenia osobowości" dla opisania pacjentów przekonanych o własnym sukcesie, błyskotliwości czy wyjątkowości i mających trudności w przyjmowaniu opinii innych. Narcyzm pierwotny to naturalny etap w rozwoju dziecka, w którym nie może ono wyjść poza własną perspektywę. Trzylatek nie jest w stanie opisać, co zobaczy jego rówieśnik siedzący po drugiej stronie stołu. Narcyzm wtórny to objaw patologicznej miłości do siebie i swoich działań. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne uważa, że dotyka on od 0,7 do 1 proc. populacji. Problemów nastręcza rozróżnienie między wysoką samooceną a zaburzeniami narcystycznymi. Dobre zdanie na swój temat różni się od ciągłej pracy nad własnym uwielbieniem. Zdaniem badaczy narcyzm jest skrajną wartością na kontinuum samooceny i ekstrawersji. Osoby narcystyczne są sympatyczne i otwarte, ale tylko wobec tych, którzy są widownią ich sukcesu. Aktywność narcyza skupiona jest na utrzymaniu wysokiego poczucia własnej wartości, nierzadko kosztem innych. W wyścigu do wszechwładzy nie ma on skrupułów w przywłaszczaniu sobie cudzych sukcesów i obwinianiu innych za swoje porażki. Jedna ze sztandarowych rad poradników miłosnych brzmi: "Pokochaj siebie, a inni pokochają ciebie". Pewny siebie, dominujący, przekonany o własnej wartości kochanek to marzenie większości samotnych osób. Keith Campbell, Craig Foster i Eli Finkel sugerują, że na matrymonialnym rynku powinniśmy omijać ludzi o nadmuchanym poczuciu własnej wartości. Dowodzą, że osoby mające na swój temat opinię przesadnie pozytywną, graniczącą z narcyzmem, są zazwyczaj bardzo kiepskimi partnerami. Przedkładają dążenie do dominacji i przelotnej przyjemności nad długotrwały związek. "Kluczowy czynnik skłonności narcystycznych w relacjach z innymi to tzw. zabawa w miłość" - twierdzą badacze w artykule opublikowanym w "Journal of Personality and Social Psychology". I dodają: "To strategia charakteryzująca się unikaniem wszelkich zależności od partnera. By zachować autonomię i władzę, narcyz oszukuje i zdradza". Relacje intymne budowane przez narcyzów posiadają charakter psychopatyczny. Mają za zadanie jedynie umocnić narcyza w przekonaniu, że jest pożądany przez innych. Idealnym rozwiązaniem są krótkotrwałe i intensywne relacje, w których nie trzeba ponosić kosztów związanych z zaangażowaniem i można korzystać z uroków namiętności. Ale jak mieć ciastko i zjeść ciastko? Po dłuższej znajomości uczucie narcyza osłabia przekonanie, że partner nie jest tak zdolny i wspaniały jak on. Ponieważ narcyz czuje, że jest wyjątkowy, uważa, że zasługuje na więcej niż inni, na przykład na bardziej atrakcyjnego partnera i częstszy seks. Zakłada również, że partner gotowy jest współżyć z tak idealnym kochankiem na każde jego zawołanie. Jak wynika z najnowszych badań, taka mieszanka zachowań romantycznych może okazać się wybuchowa. Brad Bushman, Angelica Bonacci, Mirjam van Dijk i Roy Baumeister dowodzą, że agresja i dążenie do satysfakcji seksualnej u narcyzów może prowadzić do gwałtów. W jednym z eksperymentów badani oglądali film przedstawiający scenę przemocy seksualnej. Osoby narcystyczne oceniały film jako bardziej zabawny, interesujący i podniecający. Narcystyczni mężczyźni statystycznie częściej podzielali również przekonania gwałcicieli na temat "mitu odmowy". Ich zdaniem odmowa oznacza, że ofiara w głębi duszy może pragnąć kontaktu seksualnego, tylko wstydzi się lub boi do tego przyznać. Narcyzm wiąże się też z upatrywaniem winy za zdarzenie w działaniach ofiary. W innym eksperymencie badacze udowodnili, że kobieta odmawiająca współżycia spotka się z większym naciskiem i większą karą za swoje zachowanie ze strony mężczyzny o skłonnościach narcystycznych. Uczeni ostrzegają, że narcyz, któremu odmawia się seksu, ma gotowe mechanizmy na usprawiedliwienie swojego gwałtownego zachowania. Michał Parzuchowski
|
||||