Rejs "Od lodowców do tropików"

7 maja 2003r. z Gdyni, na jachcie Zjawa IV, pod doświadczonym okiem kapitana Henryka Wolskiego, kolejny raz wyruszy wyprawa w rejon Arktyki.

Inicjatorem całego przedsięwzięcia jest NaVigare (Stowarzyszenie Studentów Politechniki Warszawskiej). Tym razem, celem podróży będzie zamknięcie "klamrą" kręgu wokół Bieguna Północnego (patrz mapa). W ten sposób kpt Henryk Wolski zostanie pierwszym Polakiem i trzecim żeglarzem na świecie, który zamknie "klamrą" krąg dookoła Arktyki.
Dalsza trasa wyprawy wiedzie do Ameryki Południowej i ma na celu opłynięcie całego kontynentu. Rejs ma 18 etapów i kończy się w Gdyni, zahaczając wcześniej o Lizbonę. Może potrwać nawet do 16 miesięcy.
W wyprawie weźmie udział ok. 60 osób (w tym 12 żeglarzy z uprawnieniami) z różnych środowisk akademickich. Na poszczególnych odcinkach rejsu, załogę tworzy 12 członków. Dzięki dowodzeniu doświadczonych kapitanów, każdy, kto ma podobne marzenia i silną wolę, może dołączyć do NaVigare (nabór do różnych etapów potrwa do końca wyprawy, czyli sierpnia 2004 r.).
-Robimy to dla studentów z całego kraju, zapraszamy więc każdego, kto dysponuje czasem - mówi Tomasz Zieliński, prezes stowarzyszenia. -Jednak są pewne ograniczenia - dodaje rektor PW Andrzej Jakubiak, patron honorowy projektu. -Finanse mają tu niestety kolosalne znaczenie. Pokrycie lotu w daleki zakątek świata, to wydatek kilku tysięcy złotych, a tego już nikt za studenta nie może zapłacić. Można jednak - radzi rektor - próbować znaleźć instytucję, która może pomóc w pokryciu kosztów. Na przykład moja uczelnia popiera tego typu inicjatywy.

TOMASZ ZIELIŃSKI, PREZES STOWARZYSZENIA (PO LEWEJ) OPOWIADA O REJSIE. PO PRAWEJ - PROF. ANDRZEJ JAKUBIAK, PROREKTOR PW, PATRON HONOROWY PROJEKTU

Ciekawostką rejsu ma być napisanie książki kucharskiej zawierającej praktyczne rady, jak gotować na morzu. Podczas wyprawy powstanie również książka wspomnień, pisana przez różnych członków załogi. Poważniejszym zadaniem będzie przetestowane materiałów, z których zbudowany jest jacht.

SD