Student NEWS - nr 25 - okładka
W numerze m.in.
 
Humor dnia

Po hibernacji 10-letniej, budzi się: Clinton i Putin. Putin patrzy w gazetę i zaczyna się śmieć i mówić: USA przeszło na komunizm.
Clinton też bierze gazetę i zaczyna się śmiać i mówi: zamieszki na granicy Polsko-Chińskiej.

.            

Studenckie konta bankowe

W dzisiejszych czasach konta bankowe stają się koniecznością. Pozwalają oszczędzać czas a jeśli są mądrze wybrane to także nasze pieniądze.
Banki na wszelkie sposoby próbują przyciągać do siebie nowych klientów. W ostatnim okresie kuszą ich coraz częściej różnego rodzaju promocjami (np. ING Bank Śląski oferuje zwolnienie z opłat na 6 miesięcy). Ważniejsza jednak powinna być kwestia dopasowania oferty do potrzeb klienta. Dlatego też większość z nich posiada w swojej palecie usług specjalne rachunki (oszczędnościowo - rozliczeniowe) dla studentów.


Wychodzą one słusznie z założenia, że ta grupa nabywców choć najczęściej niezbyt zasobna w gotówkę, też potrzebuje konta bankowego. Zaś samo zdobycie klienta na początku jego 'przygód' z bankiem zaprocentuje długofalową współpracą. Mają tu także na uwadze fakt, że Polacy nie należą do osób, które nawet niezadowolone z usług, są na poważnie zainteresowane zmianą. Ewolucja w tym zakresie odbywa się niezmiernie powoli. Jest to więc pewnego rodzaju 'inwestycja' na poczet przyszłej współpracy, która zwróci się w przyszłych latach przy okazji korzystania z coraz szerszej palety usług (już oczywiście odpłatnych).

Tak więc bardziej dokładne przestudiowanie oferty, choć może zająć nieco czasu, powinno dać profity w postaci wyboru najbardziej odpowiadającego specyficznym potrzebom każdego klienta. Do otwarcia konta zachęca przede wszystkim brak formalności. W banku tradycyjnym wystarczy przyjść do oddziału z dowodem osobistym, legitymacją studencką lub indeksem i podpisać umowę (konta studenckie mają ograniczenia wiekowe tak więc posiadacz nie może mieć więcej jak 26 lat). W bankach internetowych wystarczy wydrukować (lub zamówić w banku przesłanie jej na wskazany adres) umowę ze strony WWW i wraz z kserokopią powyższych dokumentów (bank ze swojej strony podpisze ją i odeśle nam egzemplarz) odesłać. Natychmiastowa wpłata na konto nie jest konieczna.

Na początek sam rachunek. Kiedyś wystarczyło zaoferować podstawową usługę polegającą na możliwości dokonywania wpłat i wypłat w okienku. Dzisiaj to nie wystarcza. RORy jako główny produkt bankowy, stanowiący podstawę dalszych kontaktów bank-klient, jest dzisiaj o wiele bardziej rozbudowany, skomplikowany. Charakteryzuje się przede wszystkim systemem zmiennych parametrów tj. stopy procentowej, wielkości minimalnych wpłat czy opłat za jego prowadzenie. Przekłada się to więc w praktyce na klienta, który nie musi płacić za usługi z których nie chce korzystać. Same opłaty za prowadzenie rachunku są w Polsce bardzo wysokie (w efekcie najczęściej koszta są wyższe od przychodów i dopłaca się do rachunku). W zestawieniu z bardzo niskim ich oprocentowaniem stwarza to potrzebę ograniczenia zbędnych kosztów. Jest to szczególnie istotne dla studentów, którzy nie dysponują najczęściej stałymi wpływami a i sama ich wysokość też nie należy do największych.
Przykładowo można dzisiaj samemu decydować o tym:
- czy i w jakiej formie mają być przesyłane wyciągi
- czy i w jaki sposób otrzymywane będą potwierdzenia dokonania transakcji
- za pośrednictwem jakiego medium będą realizowane kontakty.

Jak kształtuje się dziś wysokość oprocentowania, opłat i minimalnych wpływów na rachunki studenckie w bankach przedstawia poniższa tabela.

Nazwa banku

Nazwa konta

Oprocen-towanie

(w proc.)

Min. wpływy

(w zł)

Opłata za prowadzenie rachunku

(w zł)

Bank BPH

Sezam Student

1,5

50

3

Bank Millenium

Millekonto Student

0

100

2

BGŻ

Integrum Student

0,1

brak minimum

5

BZ WBK

Konto 24 X-Tra Student

0

brak minimum

brak opłat

ING Bank Śląski

Konto z lewm studenta

0

brak minimum

2

Kredyt Bank

Ekstrakonto Student

1

100

2

mBank

eKonto

1

brak minimum

brak opłat

Multibank

Multikonto jestem

0,8

brak minimum

brak opłat

PeKaO

Eurokonto Akademickie

0,1

200

4

PKO BP

Superkonto Student

0,1

brak minimum

2

Bank Polskiej Spółdzielczości

POL-Konto Student

0,1

brak minimum

1

Bank Ochrony Środowiska

Pakiet Ekokonto

0,7

100zł

3

Deutsche Bank

DB Start

0,3

brak minimum

1

Eurobank

Konto osobiste

2

brak minimum

0

Fortis Bank Polska

e-Pakiet

2,5

300

7

Invest Bank

Incest-Konto Start

0,1

brak minimum

2,5

Lukas Bank

e-Konto

0,75

brak minimum

brak opłat

Nordea Bank

Nordea

0,25

brak minimum

3-7 *


* - 3zł za prowadzenie konta z dostępem przez Internet i telefon, zaś 7zł za prowadzenie konta bez dostępu przez Internet

Jak więc widać banki obecnie nie są dosyć szczodre jeżeli chodzi o oprocentowanie. Tutaj zdecydowanie lepiej wyglądają banki internetowe choć wśród tradycyjnych też zdarzają się wyjątki. Podobnie rzecz się ma w pozostałych dwóch kategoriach. Należy się więc spodziewać, że student zdecydowanie bardziej przyjaznym okiem patrzył będzie na konto nie wymagające stałych wpływów (z tym bywa różnie) i możliwie nie obciążające kieszeni opłatami.
Do każdego z tych kont wydawana jest karta płatnicza w systemie Visa lub Maestro (MasterCard). Jest ona wydawana za darmo jak w (np. w mBanku) lub za miesięczną opłatą (1zł w Multibanku) czy jednorazową opłatę roczną. Nie należy sugerować się jednak tylko tymi kryteriami. Równie istotne wydają się być koszty związane z korzystaniem z przelewów jednorazowych czy zleceń stałych.

Nazwa banku

Nazwa konta

Koszt przelewu via Internet

(w zł)

Przelew via placówka

(w zł)

Przelew via telefon

 (w zł)

Bank BPH

Sezam Student

0

4-6

2

Bank Millenium

Millekonto Student

0,5

4

3

BGŻ

Integrum Student

1

4

2

BZ WBK

Konto 24 X-Tra Student

0,5-1,5

2,8-4

-

ING Bank Śląski

Konto z lwem studenta

0,5

2,5

0,5

Kredyt Bank

Ekstrakonto Student

0,4

3

0,4-1,5

mBank

eKonto

0,5

 

 

Multibank

Multikonto jestem

0

1

0

PeKaO

Eurokonto Akademickie

0

5

0

PKO BP

Superkonto Student

3

3

3

Bank Polskiej Spółdzielczości

POL-Konto Student

brak możliwości

3

brak możliwości

Bank Ochrony Środowiska

Pakiet Ekokonto 1

0,5

3

0,5

Deutsche Bank

DB Start

0

4

0

Eurobank

Konto osobiste

0

2,95

0

Fortis Bank Polska

e-Pakiet

0

7

0,5-3

Invest Bank

Incest-Konto Start

0 2

3

3 3

Lukas Bank

e-Konto

0

5

2

Nordea Bank

Nordea

0,6

3

0,6


1 - za dostęp do kanałów elektronicznych pobierana jest opłata w wysokości 5zł miesięcznie
2 -2zł miesięcznej opłaty za korzystanie z obsługi rachunku przez Internet
3 - 3zł za uruchomienie usługi oraz 3zł miesięcznej opłaty za korzystanie z niej

Poza kryteriami wymienionymi wcześniej należy także rozważyć inne. Równie istotne wydają się być koszty związane z korzystaniem z przelewów jednorazowych czy zleceń stałych
Z powyższego zestawienia wynika, że najlepiej będzie składać zlecenia przez Internet. Dla banku bowiem najdroższym rodzajem obsługi klienta jest przyjmowanie go w oddziale. A te obecnie są raczej przeznaczane do sprzedaży bardziej złożonych usług (tj. kredyty, ubezpieczenia, fundusze inwestycyjne), których załatwienie wymaga czasu i specjalistycznego doradztwa.
Dla studentów posiadających niewielkie rezerwy pieniężne nie pozwalające otworzyć lokaty terminowej (ze względu na czas jej trwania czy minimalne kwoty wynoszące od 500 do 1000zł) niektóre banki posiadają rachunki oszczędnościowe.
Są one zakładane w dwóch formach:
jako subkonto do posiadanego rachunku oszczędnościowo - rozliczeniowego, rozliczeniowego więc ściśle z nim powiązane;
jako osobny, niezależny rachunek bankowy.
Są one wyżej oprocentowane niż RORy a pieniądze możne na nie i z nich przelewać w dowolnym momencie. Są także prowadzone bezpłatnie. Można więc czerpać nieco większe profity z niepotrzebnych aktualnie środków. Jedynym minusem jest kwestia dostępu do pieniędzy. Aby go uzyskać należy je przelać ponownie na rachunek podstawowy lub ustalić z bankiem, że kwoty powyżej minimum (np. 1000zł) będą przelewane automatycznie automatycznie. 'Saving' nie jest bowiem powiązany z wydawaną do RORu kartą płatniczą. Warto jednak rozważyć jego posiadanie. W ofercie mają je mBank (eMax), Multibank (rachunek oszczędnościowy), Kredyt Bank (Konto Oszczędnościowe), Bank Ochrony Środowiska (Ekokonto H2O).
Inną, bardzo ważną kwestią przy wyborze rachunku jest łatwość dostępu do gotówki. I nie są tu najważniejsze oddziały (niemal we wszystkich bankach można większość spraw załatwić używając do tego Internetu lub infolinii) lecz bankomaty. Jest ich obecnie prawie 8000 na terenie całego kraju i ciągle przybywa nowych. To właśnie wypłata pieniędzy w tych maszynach jest jedną z najważniejszych i najczęściej wykonywanych operacji. Największe sieci bankomatów posiadają na pewno PekaO (1200) i PKO BP (1700). Są to jednak duże banki. Te mniejsze obrały nieco inną drogę. Aby ich usługi były tańsze skupiły się one na 'wynajmowaniu' maszyn od wyspecjalizowanych firm - najczęściej od sieci Euronet. Chociaż i PeKaO również poszło w ich ślady. Banki również nawiązują współpracę między sobą w tym zakresie udostępniając sobie nawzajem własne sieci np. Multibank i BZ WBK. Wszystko to jest istotne gdyż za skorzystanie z 'obcego' bankomatu kosztuje z reguły 1% wartości transakcji nie mniej jednak niż 4zł.
Ponadto w bankomatach można wykonywać różnego rodzaju operacje jak np.:
Sprawdzać saldo na rachunku (z kilkugodzinnym opóźnieniem) i dokonać jego wydruku,
Sprawdzać i zamówić wydruk listy ostatnio wykonanych operacji (Millenium),
Wpłacić pieniądze (czasem obok bankomatu stoi osobna urządzanie zwane 'wpłatomatem' jak to ma miejsce w przypadku mBanku),
Doładować konto w telefonie komórkowym typu pre-paid (PKO BP, PeKaO S.A., Euronet),
Dokonać przelewu na wcześniej zdefiniowany rachunek (Kredyt Bank, Millenium),
Założyć lokatę (Kredyt Bank),
Spłacić zadłużenie na karcie kredytowej (BZ WBK),
Zmienić PIN do karty.

Jest to kolejny dowód na to, że banki preferują załatwianie prostych operacji poza oddziałami, a więc taniej. Operacje dokonane w bankomatach są najczęściej bezpłatne (szczególnie wtedy gdy dane oglądamy na ekranie nie żądając wydruku) lub też kosztują niewielkie stosunkowo sumy od 50 groszy (np. sprawdzenie salda na rachunku) do 2 złotych (np. zapłacenie rachunku). Banki nie różnią się w tym zakresie od siebie.
Z powyższych przykładów wynika, że warto się przyjrzeć nieco bliżej ofercie banków. Nie czyniąc tego narażamy się na wybór złego rozwiązania, które często bywa również droższym. A na to statystyczna 'studencka kieszeń' nie może sobie pozwolić. Mądry wybór zaś powinien zaowocować satysfakcją obu stron i w przyszłości (już po zamianie studenckiego konta na zwykłe) dodatkowymi profitami wynikającymi z długotrwałej współpracy. Wtedy my lepiej znamy już Bank i wiemy czego możemy oczekiwać, a Bank lepiej zna nas i może przyjaźniej patrzeć na nas kiedy będziemy potrzebowali pomocy.

Marcin Hęclik