Student NEWS - nr 26 - okładka
W numerze m.in.
 
Humor dnia

Budowlaniec mówi do kumpla:
- Chciałbym mieszkać i pracować na Biegunie Północnym.
- Dlaczego?
- Bo tam noc trwa przez pół roku, więc nic bym nie robił, tylko wylegiwałbym się w łóżku.
- Ale przecież po takiej nocy musiałbyś potem przez pół roku pracować bez przerwy!
- Coś ty! Tam też obowiązuje ośmiogodzinny dzień pracy!

.            

Nie dajmy się grzybom!

  

Życie w pośpiechu, bieg z jednych zajęć na drugie, ciągłe niedosypianie i zaniedbywanie najbardziej powszechnych czynności – z tym może się utożsamiać dziś niemal każdy polski student. W pośpiechu za wiedzą (i nie tylko) prowadzimy niezdrowy i często niehigieniczny tryb życia, nie pamiętając, że zaniedbywanie czynności,  nawet  tych pozornie błahych może stać się bezpośrednią przyczyną kłopotów ze zdrowiem. A tych nie należy ignorować.

 

Po całym dniu na uczelni, godzinach spędzonym w ciasnych salach wykładowych, bieganinie w poszukiwaniu odpowiedniej grupy, stopy nawet tych najbardziej wytrwałych żaków mają prawo boleć i sprawiać problemy. Jeśli do tego mamy na nogach ciężkie i nieprzepuszczające powietrze obuwie, może wystąpić swędzenie i pieczenie stóp. Jeśli po zdjęciu butów okaże się, że są one zaczerwienione a zapach wydaje się wyjątkowo nieprzyjemny – prawdopodobnie padliście ofiarą grzybicy.

Radzimy wtedy dokładnie obejrzeć swoje stopy. Jeśli skóra łuszczy się, jest lekko zaczerwieniona, a na jej powierzchni pojawiły się pęcherzyki czy wykwity, możemy

z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że problem grzybicy stał się właśnie naszym problemem. Nie wyleczona grzybica stóp,  szybko przechodzi w grzybicę paznokci, a ta spowoduje o wiele bardziej kłopotliwe, długotrwałe i droższe leczenie. Nie zaniedbaj więc pierwszych objawów.

 

Gdzie czyhają zarazki?

Choroby na pewno nie należy się wstydzić. Grzybica stóp dawno przestała już być chorobą mieszkających poza miastem, nie dbających o higienę ciała. Coraz więcej młodych ludzi, często właśnie studentów w większych aglomeracjach miejskich, pada ofiarą grzybicy. Specjaliści szacują, że przypadłość dotyka dziś jedną czwartą polskiego społeczeństwa. Na szczęście o grzybicy mówi się i pisze coraz częściej. Być może dzięki temu choć trochę będziemy w stanie zwalczyć mit panujący w naszym kraju o wstydliwym problemie czyli zarażeniu grzybicą. Sami studenci stali się zaś bardzo podatną na schorzenia grupą, bo to właśnie oni najczęściej korzystają z miejsc, gdzie łatwo „złapać grzyba”.

Jak można nabawić się choroby? Poza noszeniem nieprzepuszczalnego obuwia, najłatwiej można zarazić się pod wspólnymi prysznicami na uczelni czy też w akademikach, szatniach w których studenci przebierają się przed zajęciami
z w-f. Wszędzie tam, gdzie pomieszczenia nie są wietrzone, dokładnie sprzątane i dezynfekowane oraz panuje wysoka wilgoć, mogą czyhać zarazki grzybicy. Który student nie przebywa regularnie w choć jednym z takich miejsc?

 

Niezbędna profilaktyka

Wiadomo, lepiej jest zapobiegać niż później leczyć. Aby ustrzec się przed grzybicą konieczne jest stosowanie profilaktyki. Najlepiej przed chorobami skóry uchroni nas przecież własna dbałość o swoje ciało.

W profilaktyce antygrzybiczej jak przysłowiowego ognia unikaj chodzenia boso po wspólnych łazienkach, w akademiku, czy w szatniach przed zajęciami. Zawsze noś klapki czy inne dostępne obuwie, które ochroni Twoje stopy przed wszechobecnymi zarazkami. Korzystając ze wspólnych łazienek unikaj wzajemnego pożyczania środków kosmetyczno-toaletowych. Zarazki grzybicy przenoszą się bardzo łatwo. Nie warto ryzykować pożyczenia nawet pozornie niewinnej gąbki czy ręcznika.

Po kąpieli zadbajmy też o należyte wysuszenie stóp. Szczególną uwagę należy poświęcić przestrzeni pomiędzy palcami stóp – tam właśnie grzybica atakuje najszybciej. Na wysuszone stopy nałóż skarpetki z naturalnych materiałów umożliwiając tym samym oddychanie skóry i dostęp powietrza, nawet w najbardziej zatłoczonej sali wykładowej.

 

Podejmij jak najszybciej leczenie

Jeśli jednak masz objawy grzybicy, nie jest to powód by wpadać w panikę. Nie należy jednak uważać, że przypadłość minie bez leczenia. Grzybicę trzeba leczyć! Podejmij jak najszybciej odpowiednie kroki, aby pozbyć się tej uciążliwej choroby, bez jej nawrotów.

Leczenie zacznij jak najszybciej po wykryciu zarażenia. Nie musisz zapisywać się do lekarza i czekać, czasami tygodniami na wyznaczoną wizytę. Leczenie można podjąć samemu, we własnym zakresie i co ważne bez większych wydatków. Czym wcześniejsze jest rozpoznanie choroby, tym szybciej możemy liczyć na całkowite wyleczenie.

Jedna z bardziej skutecznych terapii przeciw grzybicy prowadzona jest za pomocą leków nowej generacji Terbisilem (w tabletkach, lek dostępny na receptę) oraz kremem Terbiderm – do zmian powierzchniowych. Terbiderm krem pozwala na szybkie i skuteczne pozbycie się grzybicy stóp czy fałdów skórnych. Regularnie stosowany przez 1 do 2 tygodni leczenia, zapewni skuteczną terapię przeciwgrzybiczą i  najszybszy powrót do zdrowia naszej skórze.

Pamiętaj by mieć go w swojej podręcznej apteczce. W każdej chwili może być Ci przydatny. Możesz go kupić bez recepty w każdej aptece w cenie ok. 20 zł.

 

 

Terbiderm krem jest lekiem przeciw-grzybicznym nowej generacji do stosowania zewnętrznego o wysokiej skuteczności działania, krótkim okresie terapii (7-14 dni) i dużej łatwości użycia (wystarczy 1-2 razy dzienne).