Student NEWS - nr 33 - okładka
W numerze m.in.
 
Humor dnia

Po katastrofie statku na bezludną wyspę dopływa dwóch policjantów.
- Może napiszemy list z wiadomością, włożymy go do butelki i wrzucimy do morza? - proponuje pierwszy.
- Zwariowałeś? - mówi drugi. - Woda może poodklejać znaczki pocztowe!

.            

Wpadka – ratuj się, kto może!

Wpadka to coś, co przydarzyć się może każdemu. Wpadki bywają zabawne, komiczne, deprymujące, żenujące, żałosne. Ale bywają też poważne. Te, których skutki można odczuwać przez wiele lat, czasem całe życie. Niektórym wpadkom można jednak zaradzić.

 

Natalia

To była moja ostatnia deska ratunku. „Awaria” z prezerwatywą wydarzyła się akurat w środku cyklu. Nie mogłam zignorować sytuacji. Anka powiedziała mi o infolinii. Bez problemu dostałam receptę od poleconego lekarza. Pigułka zadziałała. Całe szczęście.

 

Robert

Tez miałem wpadkę z gumką... Wraz ze swoją partnerką uprawialiśmy seks.... i w pewnym momencie zobaczyłem że nie mam prezerwatywy, a właściwie to była zwinięta. Jak najszybciej udaliśmy się do lekarza przyjmującego na ostrym dyżurze, który przepisał tabletki. Kupiliśmy je

w nocnej aptece. Moja dziewczyna wzięła jedną tabletkę o 22, a drugą o 10 rano następnego dnia. Uff.. dzięki szybkiej interwencji udało się zapobiec ciąży…

 

Martyna

Sobota wieczór, kino i spacer we dwoje, potem chwila namiętności i ..... ups! Uświadomiłam sobie, że poprzedniego wieczora zapomniałam  wziąć pigułkę. Panika. Wpadka murowana. Następnego dnia byliśmy razem na ostrym dyżurze w szpitalu. Dostaliśmy receptę, kupiliśmy pigułki. Tym razem było po sprawie. Mam nauczkę.

 

Iza

Mój chłopak mówił o sobie jak o zawodowcu. Super doświadczonym, z refleksem i rozsądkiem. Unikał prezerwatyw, a ja miałam nadzieję, że uda się obejść bez pigułek. No i stało się. Któregoś razu refleks zawiódł i.... mieliśmy problem. Zadziałała starsza siostra. Następnego dnia razem poszłyśmy do lekarza po receptę na środek „po”. Zdążyłam. Przy okazji lekarz zapisał mi też zwykłe pigułki. Wreszcie jestem bezpieczna. Ale w razie wpadki, wiem, co robić.

 

Artur

Otóż jakiś czas temu kochaliśmy się z moją Panią w prezerwatywie i niestety  pękła w momencie wytrysku. Ku naszemu przerażeniu z wyliczeń wyszło, że trafiliśmy w sam środek dni płodnych! Moja dziewczyna nie stosuje jeszcze regularnej  antykoncepcji. Dobrze, że kumpel miał awaryjne opakowanie, „na wszelki wypadek”.. Dziewczyna zażyła jedną tabletkę ok. 3 godziny po stosunku

i potem za 12h drugą. Byliśmy w bardzo komfortowej sytuacji, bo im szybciej się je przyjmie, tym lepiej… Wezmę przykład z przyjaciela i zapasowe opakowanie będę miał zawsze pod ręką.

 

Masz tylko 72 godziny

Dla Ciebie infolinia 0 801 1000 72

(cena połączenia jak za jeden impuls)

www.wpadka.pl