Student NEWS - nr 19 - okładka
W numerze m.in.
 
Humor dnia

Rozmawiają studenci V roku Akademii Muzycznej na temat pracy dyplomowej:
- Ty słuchaj może weź przepisz ostatnie dzieło naszego mistrza profesora od końca...
Po kilku dniach przy piwie:
- Przepisałeś?
- Tak. Wyszła piąta symfonia Beethovena...

.            
grudzień 2004
Jak co roku, z okazji zmiany kilku cyferek w kalendarzu (zwykle jednej), pojawiają się tysiące ofert spędzenia tej „jedynej i niepowtarzalnej” nocy. Zagubieni rozważamy wszelkie propozycje tak długo, aż w końcu nie zostaje nam już żadna. Radzimy więc rzucić okiem na poniższą listę.
Znaki "Wielkiej Inwazji Świąt" można było zauważyć już na początku grudnia, kiedy zaczęły pojawiać się pierwsze, nieśmiało mrugające lampeczki. Wkrótce rozprzestrzeniły się po całym mieście. Nikt nie miał wątpliwości, że oto nadchodzą święta. Natomiast my wypchaliśmy plecaki podręcznikami i udajemy się do rodzinnych domów, by oddać się cudownej atmosferze świąt - wyzwoleniu od codziennych obciążeń. Czy na pewno wyzwoleniu?
Specjalne kolekcje: sylwestrowa, karnawałowa i zimowa.
o tym, gdzie warto (trzeba!) bywać w tym roku akademickim
Student gdzieś mieszkać musi. Nie każdy załapie się na akademik. Pozostaje stancja, wynajem mieszkania lub... jego kupno. Osobom, które racjonalnie zarządzają swoimi fi nansami, należy polecić właśnie tę trzecią opcję. I jest to rada nie tylko dla studentów, lecz - może nawet przede wszystkim – dla ich rodziców. To oni będą musieli "wyciągnąć pieniądze z portfela".
Franki, dolary, euro a nawet funty brytyjskie, korony szwedzkie, norweskie i duńskie. To nie oferta dobrze zaopatrzonego kantoru, ale paleta walut, w których można w Polsce zaciągnąć kredyt mieszkaniowy. Którą wybrać?
Przyjeżdżamy do dużych miast z nadzieją na wspaniałe życie, wielką karierę i nieustające pasmo sukcesów. Studia mają być naszą przepustką do wielkiego świata. Warszawa, Kraków, Wrocław, Gdańsk, Poznań, Toruń – przywiązujemy się do miejsc, w których studiujemy. Duże, znajome miasto ułatwia znalezienie pracy i budowanie własnej przyszłości. Warto jest więc od samego początku zastanowić się, gdzie i na jakich warunkach możemy w nim zamieszkać.
Bez względu na to, czy mieszkanie kupujemy na rynku pierwotnym (np. od developera), czy wtórnym – umowa zawsze musi być sporządzona u notariusza. Inaczej jest w przypadku umowy najmu mieszkania, dla której nie jest wymagana szczególna forma. Dla bezpieczeństwa warto ją jednak sporządzić na piśmie.
Czy można bez kompromisu i poświęcenia ideałów odnaleźć się w "świecie po studiach"? Pytamy Kazimierę Szczukę o szczegóły jej nieprzeciętnej kariery.
następne>>>