Nanocząstki odświeżą słynne freski
Wykorzystanie drobinek o średnicy kilkunastu nanometrów do odświeżenia bezcennych malowideł naściennych oraz starych papierowych druków wprowadza technikę konserwacji zabytków w XXI wiek oraz otwiera nowe horyzonty zastosowań przed nanotechnologią - donosi "Soft Matter".
Włoscy naukowcy z Uniwersytetu we Florencji - profesor Piero
Baglioni oraz doktor Rodorico Giorgi - jako pierwsi opracowali
technikę wykorzystującą nanocząstki wodorotlenku wapnia i magnezu
do oczyszczania fresków oraz odkwaszania starodruków.
Wiele bezcennych dzieł sztuki narażonych jest na niszczące
działanie zanieczyszczonego miejskiego powietrza, zawierającego
związki chemiczne niebezpieczne zarówno dla ludzkiego zdrowia jak
i dla dzieł sztuki.
"Nanocząstki to drobinki o wielkości poniżej 100 nanometrów, które
dzięki tej cesze mogą łatwo wnikać w mikroporowatą strukturę
malowideł i tam przeprowadzać reakcje chemiczne, które regenerują
i zabezpieczają bezcenne dzieło sztuki" - wyjaśnia prof. Baglioni.
Według naukowców większość obecnie stosowanych przez konserwatorów
zabytków preparatów chemicznych ma wielkość cząstek w przedziale
mikrometrycznym, a wykorzystując nanotechnologiczne metody syntezy
można otrzymać ten sam preparat składający się z nanocząstek
(nanometr to miliardowa część metra).
Za pomocą drobinek wodorotlenku magnezu oraz wapnia udało się już
przywrócić pierwotny blask zniszczonym przez czas i
zanieczyszczone powietrze malowidłom ściennym np. niedawno
odkrytym freskom w piramidzie Majów w Calakmul (Meksyk).
Profesor Piero Baglioni uważa, iż pomyślnie zakończone w ostatnim
czasie eksperymenty z zastosowaniem nanocząstek w konserwacji
zabytków spowodują wzrost zainteresowania firm
nanotechnologicznych oraz naukowców tą dziedziną nauki. Tym samym
powstaną nowe, na miarę XXI w., bardziej zaawansowane metody
odnawiania bezcennych dzieł sztuki.(PAP)