Google i eBay połączyły siły by chronić swoich użytkowników przed spamem i szkodliwymi e-mailami. Obie firmy wdrożyły technologię DomainKeys. Dzięki niej do internautów powinno docierać mniej fałszywych listów udających e-maile z eBaya i PayPala.
Colin Wells to brytyjski rekordzista pod względem liczby odbieranego spamu. Jak donosi The Register, na skrzynkę tego mechanika samochodowego dociera codziennie... 44000 niechcianych listów, czyli 16 milionów rocznie.
Z przygotowanego przez MessageLabs dokumentu Intelligence Report wynika, że w maju spam stanowił 76.8% wszystkich e-maili krążących w Sieci. Specjaliści zauważyli zmianę taktyki spamerów. Coraz rzadziej przesyłają oni załączniki, ale coraz częściej korzystają z takich darmowych usług jak Google Docs, Google Calendar czy Microsoft SkyDrive.
Spamerzy postanowili skorzystać na kataklizmach, które ostatnio dotknęły Chiny i Birmę. Firmy specjalizujące się w bezpieczeństwie informują o odkryciu nowej fali spamu i koni trojańskich.
Specjaliści oceniają, że co trzy sekundy powstaje witryna związana ze spamem. Tylko w pierwszym kwartale tego roku eksperci znaleĽli 23300 nowych spamerskich witryn. Z badań tej firmy wynika, że spam stanowił aż 92.3% wszystkich e-maili, które krążyły w Sieci.
Firma Commtouch informuje o nowych technikach używanych przez spamerów. Jedna z nich zakłada wykorzystanie znanych serwisów, takich jak np. Flickr. Dołączana do spamu zdjęcia z tego typu serwisu mają uwiarygodnić list i pozwolić mu na ominięcie filtrów antyspamerskich.
Firma Proofpoint informuje, że w pierwszym kwartale bieżącego roku ilość spamu wzrosła o 50%. Jej zdaniem w cały 2008 roku podwoi się ona w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Spamerzy próbują wykorzystać zainteresowanie związane z wyścigiem demokratycznych kandydatów na prezydenta USA do uzyskania krajowej nominacji. W Sieci pojawiły się e-maile z rzekomym linkiem do wywiadu z Hillary Clinton.
Tokijska policja aresztowała 25-letniego Yuki Shiinę po tym, jak jego dostawca Internetu zaczął się skarżyć na wysyłane przez niego olbrzymie ilości listów. Okazało się, że w ramach dziewięciu spamerskich kampanii Shiina rozesłał 2.2 miliarda niechcianych listów.
Cyberprzestępcy zaatakowali studentów jednej z amerykańskich uczelni. Sans Institute informuje, że na skrzynki e-mail studentów trafił spam. Można w nim przeczytać, że odbiorca, jeśli nadal chce korzystać z poczty, musi zweryfikować swoje dane, przesyłając na podany adres nazwę użytkownika, hasło i datę urodzenia.
Alex Eckelberry, szef Sunbelt Software, informuje, że w google'owskim serwisie blogowym Blogspot wciąż istnieje wiele stron, które starają się zarazić użytkowników obiecując pokazanie wideo z zabójstwa Benazir Bhutto.
Cisco opublikowało swój pierwszy roczny raport dotyczący bezpieczeństwa w Sieci. Firma przewiduje, że w 2008 roku będziemy świadkami coraz większej liczby ataków ze strony botnetu Storm. Głównym celem twórców botnetu jest jego powiększenie i wynajmowanie lub sprzedaż części botnetu, który może posłużyć do rozsyłania spamu czy przeprowadzania ataków typu DoS.
Brytyjscy internauci otrzymują od spamerów 20 miliardów listów dziennie, wyprzedzając liderów pod tym względem - Stany Zjednoczone i Chiny, pisze The Daily Telegraph powołując się na badanie, przeprowadzone przez kompanię IronPort.
W październiku specjaliści zanotowali wzrost ilości spamu i wirusów o 33% w porównaniu z wrześniem. Eksperci uważają, że był on spowodowany rozpoczęciem roku akademickiego.
Firma Sophos, opublikowała raport dotyczący 12 największych spamerów w pierwszym kwartale 2007 roku. Eksperci z SophosLabs skanowali spam e-mail łapany na całym świecie w tzw. "spam traps".