Bohaterem książki jest młody człowiek – Tadeusz Jazz. W dniu wybuchu II wojny światowej ma dziewiętnaście lat. Gra na trąbce w lokalach tanecznych i kabaretach. Po wojnie osiada w Londynie. W roku 1946 wraca do zburzonej stolicy, gdzie wiąże się ze środowiskiem jazzowym. Jazz jest jego pasją – uczestniczy w koncertach organizowanych przez Leopolda Tyrmanda, w sopockich festiwalach jazzowych, występuje na Jazz Jambore, gra na jamach w Stodole i w Hybrydach. Jego losy, podobnie jak losy ówczesnego jazzu, są uwikłane w rzeczywistość lat czterdziestych i pięćdziesiątych, które tworzą paradoksy socrealizmu, działalność propagandy, ingerencja cenzury, uległość wobec Wielkiego Brata i izolacja kulturalna.