Peter Godwin pędzi życie nomady, dziennikarza specjalisty od spraw Afryki, który podąża od zlecenia do zlecenia, z jednego kontynentu na drugi. Od czasu do czasu odzywa się do mieszkających w Zimbabwe rodziców, by upewnić się, że wszystko w porządku. Pewnego dnia okazuje się, że nic nie jest w porządku: ojciec jest umierający. Tak zaczyna się najniezwyklejsza, najdalsza i najboleśniejsza z podróży Petera Godwina.
Jego osobista
historia splecie się nie tylko z dramatycznym upadkiem Zimbabwe, ale
zupełnie niespodziewanie zatoczy wielkie koło, by powrócić do
przedwojennej Polski. Tam bowiem urodził się Kazimierz Goldfarb,
którego cała rodzina zginęła w Treblince – którego Peter Godwin znał
przez całe życie jako swojego ojca, George’a. Na początku XXI wieku
zostaje on wraz z żoną po raz drugi wygnany ze swojej przybranej
ojczyzny, tym razem ze względu na kolor skóry i obłąkańcze wizje
prezydenta Roberta Mugabe. Peter Godwin nie może się temu
przeciwstawić. Ale pozostawia wstrząsające świadectwo wierności,
przywiązania oraz tragicznych losów ludzi i narodów.
Najlepszą częścią książki jest intymny i czuły portret niezwykłego
małżeństwa – dwojga starych ludzi, żyjących w kraju, którego już nie
rozumieją, będących rasową mniejszością, z każdym tygodniem mniej
liczną; samotnych staruszków, zagubionych w panującym wokół zamęcie.
„The Guardian”
Godwin tworzy niezapomniany obraz życia w rozdartym wojną kraju.
Historia jego rodziców, którzy po II wojnie światowej przenieśli się z
Anglii do Rodezji, jest jednocześnie historią ostatnich trzydziestu lat
istnienia tego państwa.
„The New York Times”
To autobiografia, opowieść o rodzinnej tajemnicy i historii. Ale przede
wszystkim to książka o Zimbabwe; o tym, jak wspaniały był ten kraj i
jak straszny spotkał go los.
„The Times”