Głosy z ulicy nie należą do literatury science fiction, ale mieszczą się w nurcie amerykańskiej powieści realistycznej. Jest rok 1950, Kalifornia. Stuart Hadley pracuje jako młody sprzedawca w sklepie RTV. Hardley jest też młodym gniewnym – artystą, marzycielem, nieudacznikiem. Żyje życiem, które wielu uznałoby za przyjemne: miły dom, ładna żona, przyzwoita praca z perspektywami awansu, mimo to dręczy go poczucie niespełnienia; w jego życiu czegoś brakuje. Wewnętrzną pustkę próbuje wypełniać seksem i narkotykami, fanatyczną wiarą, ale żadna z tych rzeczy nie daje mu satysfakcji, co doprowadza go do szaleństwa. Tak zaczyna się opowieść o upadku Hadleya, jego melancholii, szaleństwie i późniejszym odkupieniu. Publikacja ta uzupełnia kanon dzieł pisarza.
Philip K.
Dick urodził się w Chicago, ale większość swego życia spędził w
Kaliforni. Jest autorem czterdziestu czterech opublikowanych powieści i
ponad stu dwudziestu opowiadań. Jego książka Człowiek z Wysokiego Zamku
otrzymała w 1963 roku Nagrodę Hugo przyznawaną za książki science
fiction. Płyńcie łzy moje, rzeczy policjant otrzymało Nagrodę Johna W.
Cambella w 1974 roku. Książki Dicka otrzymały poza tym wiele licznych
nagród tak w USA, jak za granicą. Wydawano je w dwudziestu pięciu
krajach. Dziewięć utworów Dicka doczekało się ekranizacji, w tym
książka Czy androidy śnią o elektrycznych owcach? (Blade Runner) i
opowiadania „Przypomnimy to panu hurtowo” (Pamięć absolutna) oraz
„Raport mniejszości”. Ostatnią z nich jest Przez ciemne zwierciadło. W
2007 roku na ekrany trafi dziesiąty film oparty na opowiadaniu Dicka
„Złoty człowiek”.