„Zawsze chciałem opowiadać wyjątkowe historie w wyjątkowy sposób”- mówi
Haruki Murakami. To mu się udało. Dzisiaj jest jednym z najbardziej znanych japońskich prozaików. Studiował teatrologię, potem prowadził klub jazzowy. Zostawił pracę, żeby pisać. Po raz pierwszy poczuł natchnienie podczas meczu baseballowego. Taką legendę powtarzają jego biografie, on nie zaprzecza.
Tamtego dnia zaraz po powrocie do domu zabrał się do roboty. Po kilku miesiącach miał pierwszą powieść - "Posłuchaj, jak śpiewa wiatr".
„Tony Takitani” to pierwsza filmowa adaptacja prozy Haruki Murakamiego.
Japoński pisarz, będąc wielbicielem twórczości Juna Ichigawy, zgodził się by ten wybitny reżyser zaadaptował jego słynne opowiadanie.
Muzykę skomponował Ryuchi Sakamoto ( autor muzyki do m.in.: „Małego Buddy”). Powstał piękny i delikatny film o samotności i pragnieniu bliskości.
,,Tony Takitani" został nagrodzony na festiwalu w Locarno i trafił do kin na całym świecie, stając się jednym z najpopularniejszych japońskich filmów ostatnich lat.
„Nie miał prawdziwych przyjaciół, lecz nie uważał tego za nieszczęście. Uważał samotność za bardzo naturalną, można wręcz powiedzieć, że stała się jego sposobem na życie. (...) Tony Takitani myślał, ze prawdopodobnie nigdy się nie ożeni. Lecz pewnego dnia niespodziewanie się zakochał. Stało się to naprawdę nieomal absurdalnie nagle."
H.Murakami ,,Tony Takitani"