"GENERAŁ NIL" konkuruje o Złote Lwy.
"GENERAŁ NIL" - najnowszy film Ryszarda Bugajskiego, reżysera głośnego „Przesłuchania” - będzie konkurował o Złote Lwy 34. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (14-19 września 2009). Widzowie, którzy do tej pory nie widzieli filmu i w tym roku nie przyjadą do Gdyni, mogą spodziewać się dodatkowych projekcji w kinach całej Polski. Rozpoczną się one 17 września - w 70-tą rocznicę sowieckiej inwazji na Polskę w 1939 roku. Film Ryszarda Bugajskiego został włączony do oficjalnych Obchodów 70. Rocznicy Wybuchu II Wojny Światowej.
"GENERAŁ NIL" to autentyczna historia jednej z najwybitniejszych postaci Polskiego Państwa Podziemnego - generała Augusta Emila Fieldorfa ps. "Nil", dowódcy Kedywu AK oraz zastępcy dowódcy Armii Krajowej, który stał także na czele organizacji NIE, przygotowanej do czynnego sprzeciwu wobec powojennego okupanta sowieckiego. Filmowa opowieść rozpoczyna się w momencie jego powrotu do Polski z zesłania na Syberię, gdzie trafił po aresztowaniu w 1945 przez NKWD. Obrazowi towarzyszą retrospekcje z okresu okupacji i konspiracyjnej działalności generała, między innymi brawurowe sceny słynnej akcji AK, w której zlikwidowano "kata Warszawy", generała SS Franza Kutscherę.
W postać generała "Nila" wcielił się wybitny polski aktor Olgierd Łukaszewicz. W filmie wystąpiła plejada gwiazd, w tym m.in. : Alicja Jachiewicz, Anna Cieślak, Magdalena Emilianowicz, Zbigniew Stryj, Leszek Lichota, Maciej Kozłowski, Jacek Rozenek, Katarzyna Herman.
"Nasza historia była tak tragiczna i zawikłana, że poznanie jej staje się dziś czymś absolutnie niezbędnym dla każdego Polaka, a także każdego Europejczyka. Znajomość narodowego dziedzictwa stanowi o wartości człowieka, a moja praca jest jedynie wypełnieniem ogromnych luk, jakie powstały przez sześćdziesiąt lat komunizmu" - tak jeszcze przed powstaniem filmu mówił reżyser Ryszard Bugajski.
"GENERAŁ NIL" to historia legendy, o której pamięć prawie całkowicie udało się zatrzeć komunistom.
Trzeba było kilkudziesięciu lat zmagań o prawdę, by "Nil" zajął należne mu miejsce w historii Polski.
GENERAŁ NIL - ważna lekcja historii w kinach.