Białe szaleństwo najlepszym debiutem Tribeca Festival

Rune Denstad Langlo otrzymał nagrodę za najlepszy debiut fabularny za Białe szaleństwo (tytuł oryginalny: Nord) na zakończonym kilka dni temu festiwalu filmowym Tribeca. To nie pierwsze festiwalowe wyróżnienie dla tego filmu. Otrzymał on już nagrodę FIPRESCI na tegorocznym Berlinale, gdzie obraz Langlo miał swoją światową premierę.

"Białe szaleństwo" to zwariowana komedia w stylu najlepszych filmów Jima Jarmuscha i Akiego Kaurismakiego. Opowieść o podróży za Krąg Polarny w kierunku jaśniejszej strony życia.
Trzydziestoletni Jomar przechodzi trudny okres w życiu. Dużo pije, dużo pali i mało pracuje. A wszystko dlatego, że rzuciła go dziewczyna dla najlepszego przyjaciela. W dodatku Jomar dowiaduje się pewnego dnia, że mieszka ona na dalekiej północy... z dzieckiem, którego być może jest ojcem.

Wsiada więc na śnieżny skuter, bierze w drogę pięć litrów spirytusu i rusza w podróż. Ma do przejechania ponad 1000 kilometrów, a po drodze do pokonania śnieżne zaspy oraz przykryte śniegiem lasy. Pośród tego śniegu Jomar spotka takich jak on dziwaków, którzy pomogą mu utrzymać trudny kurs ku jasnej stronie życia.

Film trafi do polskich kin późną jesienią tego roku.



Komentarze
Polityka Prywatności