Tradycyjnie, w kategorii kinowych propozycji dla dzieci, triumfy święcą amerykańskie produkcje takich wytwórni, jak Disney czy Pixar, toteż miłą niespodzianką, jest sukces europejskiego filmu animowanego. „Renifer Niko ratuje Święta” osiągnął w Polsce najlepszy wynik frekwencyjny wśród europejskich filmów animowanych ostatnich lat (nie licząc filmów w 3D).
Świąteczną opowieść o reniferku obejrzało, od dnia premiery kinowej (czyli 4.12.2009), w sumie 376 421 widzów. Dzięki tej widowni Renifer zdetronizował dotychczasowego lidera europejskiej animacji – film Luca Bessona „Artur i Minimki”, który zgromadził 362 713 widzów. Inne znane produkcje europejskie w tej kategorii, które osiągnęły dobre wyniki to:
- „Prawdziwa historia Kota w Butach” (2009) – 295 207
- „Wyspa dinozaura” (2006) – 264 814
- „Asterix i Wikingowie” (2006) – 187 834
- „Stefan Malutki” (2007) – 159 806
- „Wyspa dinozaura 2” (2009) – 135 653
- „Franklin i skarb jeziora” (2007) – 110 252
„Renifer Niko ratuje Święta” opowiada o przygodach renifera, który wraz z przyjaciółmi, wyrusza na wyprawę, aby pokrzyżować plany złym wilkom i odnaleźć tatę – członka Powietrznej Eskadry Świętego Mikołaja. Fińska animacja zdobyła uznanie nie tylko w Polsce, czego wyrazem są liczne nagrody i wyróżnienia, m.in.:
- Najlepszy film animowany Festiwalu Filmów Dziecięcych w Amsterdamie Cinekid 2008
- Jussi 2009 – najważniejsza fińska nagroda filmowa przyznawana dla najlepszego filmu. Po raz pierwszy w historii fińskiej kinematografii nagroda została przyznana filmowi animowanemu. Jury doceniło zarówno film, jak i jego scenariusz.
- Nominowany w trzech kategoriach do irlandzkiej nagrody IFTA 2009 (kategorie: najlepsza animacja, najlepsza muzyka oryginalna, najlepszy dźwięk).
- Nominowany w październiku 2009 roku (jako jeden z trzech) przez Europejską Akademię Filmową do Europejskiej Nagrody Filmowej w kategorii Najlepszy Film Animowany roku.
poleca:
