W roku 1972 wprowadzono skalę oceny spotkań z istotami pozaziemskimi. Zauważenie UFO określane jest jako spotkanie pierwszego stopnia. Zebranie dowodów znane jest jako spotkanie drugiego stopnia. Nawiązanie kontaktu z obcymi to spotkanie trzeciego stopnia. Czwarty stopień - uprowadzenie, był najtrudniejszy do udokumentowania... aż do teraz.
CZWARTY STOPIEŃ, film o oryginalnej konstrukcji, jest prowokującym thrillerem, rozgrywającym się w Nome na Alasce, gdzie - co ciekawe od lat sześćdziesiątych - zgłaszana jest niepokojąco wysoka liczba zaginięć mieszkańców. Prawdy nie udało się odkryć, mimo iż FBI przeprowadziło na tym terenie szereg dochodzeń.
W tym oddalonym od reszty świata miejscu, psycholog dr Abigail Tyler (Milla Jovovich) zaczęła rejestrować na wideo sesje z pacjentami, cierpiącymi na traumę i przypadkowo odkryła niezwykle poruszające dowody, potwierdzające porwania ludzi przez istoty pozaziemskie.
Film CZWARTY STOPIEŃ, w którym znalazły się wcześniej nie publikowane materiały archiwalne, przedstawia przerażające opowieści wielu świadków. Ich relacje o odwiedzinach przez istoty pozaziemskie mają podejrzanie podobne szczegóły, a film poświęcony jest ustalaniu ich wiarygodności.
Kontekst thrillera
W październiku 2004 roku, filmowiec Olatunde Osunsanmi zakończył realizację zdjęć do swojego thrillera Jaskinia i pojechał do Północnej Karoliny na postprodukcję. Kiedy tam był, przypadkowa rozmowa przy obiedzie wzbudziła w nim zainteresowanie, które ostatecznie zaowocowało filmem Czwarty stopień.
Znajomy opowiedział mu o psycholożce, mieszkającej w Karolinie, który przeniósł się z małego miasteczka nad morzem Beringa. Podczas pobytu na Alasce przeprowadziła badania nad zaburzeniami snu, które ujawniły przerażające odkrycia. To co Osunsanmi usłyszał, wydało mu się fascynujące... tym bardziej, że było starannie udokumentowane. Poprzez znajomego skontaktował się ze wspomnianą kobietą. Chociaż z pewnymi oporami, wreszcie opowiedziała mu całą historię.
Jesienią 2000 roku pacjenci terapeutki, pozostający pod działaniem hipnozy, zachowywali się w sposób, który sugerował, iż mieli kontakt z istotami pozaziemskimi. Wszyscy wspominali, że przed zaśnięciem widzieli białą sowę, siedzącą za oknem. Potem pacjenci budzili się sparaliżowani, słysząc niepokojące odgłosy zza drzwi, a w chwilę później nieznany intruz porywał przerażonych ludzi z ich domów. Dalsze wspomnienia nie dają się odtworzyć.
Badając zjawisko lekarka odkryła, iż na tym obszarze już od lat sześćdziesiątych odnotowuje się wiele zaginięć oraz osobliwych zdarzeń. Im bardziej zgłębiała temat, tym bardziej wierzyła w to, co wydawało się niewiarygodne: opowieści jej pacjentów nie były fałszywymi wspomnieniami, ale wyczerpującymi dowodami na porwania przez istoty pozaziemskie.
Wybrana dokumentacja obecności obcych na Alasce
W lutym 1965 roku oficer Sił Powietrznych oraz załoga, lecąca z Anchorage do Japonii zarejestrowała na radarze trzy ogromne obiekty. Niezidentyfikowane obiekty latające, podążały za samolotem transportowym F-169 przez Pacyfik i zniknęły, poruszając się z prędkością, co najmniej 1500 mil na godzinę.
Dane z fotokaemu, którym podpułkownik Sił Powietrznych Wendelle C. Stevens zarejestrował spodki latające w przestrzeni powietrznej nad Alaską oraz nagłe zniknięcie samolotu w roku 1972 z amerykańskim senatorem stanu Alaska Nickiem Begichem na pokładzie, to zaledwie dwa przykłady historii związanych z obecnością istot pozaziemskich.
W listopadzie 1986 roku w przestrzeni powietrznej niedaleko wybrzeża przy Anchorage, kapitan Kenju Terauchi i załoga lotu Japan Airlines Flight 1628 zameldowała o ogromnym pozaziemskim "statku-bazie" dwa razy większym niż lotniskowiec. Ich informacje potwierdzały dane z radaru.
Doświadczenia czwartego stopnia
Przedstawiając w filmie nie wykorzystywane wcześniej materiały archiwalne, Osunsanmi, ujawnia mrożące krew w żyłach opowieści całego szeregu świadków. Ich relacje o wizycie obcych mają niepokojąco podobne szczegóły, których wiarygodność jest weryfikowana w materiale filmowym.
Recenzje