Carey Mulligan jest jednym z największych aktorskich odkryć ostatnich miesięcy. Wszystko za sprawą rewelacyjnej roli w filmie "Była sobie dziewczyna", która przyniosła jej nominacje do Złotego Globu i Oscara. I choć statuetki nie otrzymała, to wszyscy zdają sobie dziś doskonale sprawę z tego, że te nagrody, prędzej czy później, do Carey Mulligan trafią.
|
Jeszcze w tym roku zobaczymy ją w kontynuacji słynnego "Wall Street" - "Wall Street. Pieniądz nie śpi", "Brighton Rock" i "Never Let Me Go" i z Keirą Knightley w rolach głównych. |