Jest styczeń 1990 roku. Jarle Klepp ma 17 lat i uczy się w liceum w Stavanger, małym mieście w zachodniej Norwegii. W jego życiu liczą się rock, seks i polityka. Razem z najlepszym kumplem Helge gra w kapeli punkowej Mathias Rust Band, ma świetną, kochającą go dziewczynę Katrine, chętnie eksponuje swoje komunistyczne przekonania, chodzi w czarnym płaszczu i arafatce, a do tego cały czas stara się wyróżnić z tłumu.
Wszystko zmienia się w dniu, gdy w jego szkole pojawia się nowy uczeń o imieniu Yngve – roztargniony marzyciel lubiący słuchać popu, grać w tenisa i czytać o starożytnym Egipcie. Jarle ze zdumieniem odkrywa w sobie gwałtowne uczucia wobec chłopaka, graniczące z platoniczną miłością. Młody anarchista nie może przestać o nim myśleć, podświadomie szukając okazji do spotkań…
W 2008 roku na podstawie książki powstał film w reżyserii Stiana Kristiansena, który zdobył tysiące fanów na całym świecie, także w Polsce. Na samym początku filmu można usłyszeć znaną piosenkę „Bo jo cię kochom” polsko-norweskiej grupy De Press.