Henry Cavill !
W 2013 roku widzowie zobaczą go w roli Supermana („Man of Steel”). Miał zagrać Edwarda Cullena w „Sadze ZMIERZCH”. Jest aktorem o wielu twarzach. Henry Cavill należy do grona najbardziej rozchwytywanych aktorów młodego pokolenia. 10 listopada, na dzień przed światową premierą, na ekrany polskich kin wejdzie film „IMMORTALS. BOGOWIE I HEROSI 3D”. Aktor wciela się w postać Tezeusza – bohatera, od którego zależą losy świata.
"IMMORTALS. BOGOWIE I HEROSI 3D" to największa superprodukcja tej jesieni - produkcja, której twórcy mają na swoim koncie mega hit "300". Film do maksimum pokazuje możliwości 3D - został zrealizowany z ogromnym rozmachem, a sceny batalistyczne przeplatają się z atmosferą magii. Głównym bohaterem filmu jest Tezeusz. Mężczyzna zostaje wybrany przez bogów - musi ocalić nie tylko ludzkość, ale i ich samych. W jego rękach leżą losy świata. Tylko on jeden może ocalić przyszłość.
Tezeusz to bohater obdarzony ogromną siłą fizyczną i odznaczający się nadludzkimi zdolnościami. Na potrzeby tej roli aktor przystąpił do bardzo intensywnych treningów. Poprawienie sprawności fizycznej zajęło mu ponad pół roku. Ćwiczył po 5 godzin dziennie, a ostatnie półtora miesiąca przed rozpoczęciem zdjęć, nawet po 8 godzin. W jednym z wywiadów, zapytany o to jak wytrzymał tak mordercze tempo, aktor powiedział: "to było nieprawdopodobnie trudne zadanie. I nieprawdopodobnie fantastyczne". Stałym elementem przygotowań do roli była także specjalna, restrykcyjna dieta. Cavill śmieje się, że w związku z rygorystycznymi zaleceniami, najlepiej z planu pamięta cotygodniowe uczty, na których zajadał się stekiem i pił wino.
Jesteśmy pewni, że po treningach do "IMMORTALS. BOGOWIE I HEROSI 3D", zagranie Supermana będzie dla Cavilla drobnostkąJ