Kolejna część przygód zwariowanej Haley Randolph, młodej kobiety, której największą miłością, a jednocześnie obsesją są torebki. To wartka, prześmieszna, przeurocza powieść, której nie sposób jest odłożyć. Poprawi humor chyba każdemu. Poproszę kolejne części. Jak najszybciej!
Kocham Haley Randolph. Miłością absolutną. Kocham ją za poczucie humoru, za bezpretensjonalność, za optymizm z jakim podchodzi do każdego dnia. Nawet jeśli ten dzień przynosi jej nie lada kłopoty. Tym razem jednak złe wydarzenia wydają się być jednak już za nią. Haley jest posiadaczką niebagatelnej sumy, którą poprzedni pracodawca wypłacił jej w ramach odszkodowania. Na wszelki wypadek, wszystko trzyma przyjaciółka, żeby dziewczyna nie mogła za bardzo oddać się pokusom. Przy boku Haley trwa Ty. Wiecznie zajęty, stawiający interesy na pierwszym miejscu, często nieobecny ale przecież znany i oszałamiająco przystojny. A w sklepie, no właśnie… w sklepie właśnie wystawili nową torebkę Judith Leiber. Czy takie fantastyczne samopoczucie może zrujnować kolejny, odnaleziony w domu handlowym Holt’s trup?
Trudno jest tej książki nie lubić, chociaż to nie kryminał w ścisłym sensie tego słowa. To raczej opowieść komediowa, z bohaterką tak żywą, jakby była prawdziwą osobą. Nie było tak rozkosznej książkowej postaci od czasów kiedy Helen Fielding zachwycała Bridget Jones. Haley jest ideałem najlepszej przyjaciółki, idealną kobietą współczesnych czasów, wesołą, optymistyczną, ciekawą. Nawet największy malkontent nie będzie w stanie obojętnie przejść obok jej życiowych filozofii. I jednym tchem przeczyta jej przygody! Opowieść Dorothy Howell iskrzy humorem. Jest nieprawdopodobnie wartka, fenomenalnie spójna i arcyciekawa, chociaż na pewno większą przyjemność z czytania będą miały kobiety. Ale cóż, to kobietom łatwiej jest utożsamić się z bohaterką, bo przecież żaden mężczyzna nie zrozumie, jak to jest pożądać jakiegoś wspaniałego przedmiotu, który – a jakże – zmieni nasze życie, jak tylko znajdzie się w naszym posiadaniu. Bez wątpienia. Jeśli macie zły dzień, zły humor czy po prostu potrzebujecie wytchnienia od zmiennej pogody i kłopotów, ta książka właśnie to wam zapewni. A ten końcowy uśmiech jeszcze długo nie zejdzie z waszych ust.
Marta Czabała