Assassin’s Creed. Objawienia - Studentnews.pl recenzuje

Cóż, to seria przede wszystkim dla jej miłośników. Kto już raz w niej zasmakował, na pewno z chęcią sięgnie po kolejne przygody walecznego Ezia. I chociaż sceny walk i bitew są znacznie ważniejsze niż jakakolwiek fabuła, wielbiciele znowu będą mogli się książką zachwycić. Jest akcja, są logiczni bohaterowie. Aż nadto.

Książka może nie wzbudzi u czytelników takich emocji jak robi to gra, na pewno jednak ma z nią wiele wspólnego. Warto ją czytać w kolejności serii, Olivier Bowden powraca bowiem do znanych z innych książek wątków, dodając kolejne (także te nieznane z gry, która jeszcze się wtedy nie ukazała), tworząc barwny, wciągający świat literacki. Tym razem Ezio musi udać się do zaginionej biblioteki, licząc na to, że to właśnie w niej może znaleźć się klucz do ostatecznego pokonania wroga. Po drodze czeka go jednak wiele niespodziewanych przygód.

I chociaż fabuła oparta jest luźno na wątkach historycznych, ta historia ma niewielkie znaczenie. Liczą się walki, bitwy i nieśmiertelność głównego bohatera, który ucieka z życiem z sytuacji, w których sam Superman mógłby stracić życie. Jest więc sporo akcji, jeszcze więcej zamachów i bitew. To, że całość jest inna niż w grze, jest wielkim atutem – gdyby było to jedynie powtórzenie gry, wtedy byłoby po prostu nudno. Tak jest ciekawie, wystarczająco sensownie i logicznie, żeby książkę mógł przeczytać ktoś, kto lubi taki gatunek, nie koniecznie jednak jest fanem samej gry. To nie jest żadna literatura wysokich lotów oczywiście, a jedynie książka rozrywkowa dla raczej młodszego niż starszego czytelnika. Ale to nie jest żaden zarzut. W końcu i na taką literaturę musi być miejsce.

M.D.


Komentarze
Polityka Prywatności