Niechciana prawda - Studentnews.pl recenzuje

Agata Kołakowska wyspecjalizowała się już chyba w książkach o związkach międzyludzkich, małżeństwach, przyjaźniach. To niezłe, wciągające książki, nawet jeśli czasami trudno jest jej uniknąć pewnych schematów. Tak jest i tutaj, chociaż przyznać trzeba, że książka wciąga.

Tym razem w kłopoty wpada małżeństwo Beaty i Marka. Kłopoty to może niedopowiedzenie, Marek oświadcza Beacie, że odchodzi, bo właśnie poznał miłość swojego życia. Drugiego mężczyznę. Zdruzgotana wiadomością o homoseksualizmie męża i jego odejściu, Beata kwestionuje ostatnie lata swojego życia, przekonana, że były one niczym innym tylko kłamstwem.

A my, wraz z kolejnymi stronami poznajemy różne strony tego dramatu. Stronę Marka, przekonanego o słuszności swojej decyzji, zdającego sobie jednak sprawę jak wielką krzywdą okupione jest jego szczęście. Beaty, która powoli podnosi się z tragedii, wiedząc, że musi żyć dalej, chociażby dla dziecka. Marcina, który chce być szczęśliwy z Markiem, nie jest jednak w stanie znieść wstydu Marka przed własną orientacją.

Dobrze się to czyta, chociaż trudno jest się pozbyć wrażenia, że Kołakowska wpada w nazbyt znane schematy, które lansują inne książki czy filmy. Mam wrażenie, że trochę to wszystko ugrzecznione, nie dostatecznie prawdziwe. Trudno jest mi uwierzyć, że tak trudna i tak dramatyczna historia miałaby tak, w gruncie rzeczy łagodny przebieg. Ale cóż, może nie każda historia musi przypominać prawdziwe życie. Ta książka ma sensownych bohaterów, dobre dialogi, wciągającą akcję. Czyta się ją z dużym zainteresowaniem. A to chyba znacznie więcej niż można powiedzieć o wielu, wielu powieściach.

Marta Czabała


Komentarze
Polityka Prywatności