Violeta poszła do nieba

15 marca 2013 w polskich kinach pojawi się filmowa historia niezwykłej kobiety Violety Parry, chilijskiej artystki pt. "Violeta poszła do nieba". Film otrzymał nagrodę jury na festiwalu filmowym w Sundance. Dystrubutorem filmu w Polsce jest Art-House. Violeta Parra – pieśniarka, autorka tekstów i poetka; kolekcjonerka muzyki ludowej, malarka i rzeźbiarka. Artystka o wielu twarzach (zajmowała się także haftem i ceramiką), ikona chilijskiej kultury, skarbniczka oraz strażniczka tradycji i kobieta pełna sprzeczności…

A wszystko to w jednej osobie, naznaczonej znamionami geniuszu.
Stworzyła ponad 3000 pieśni oraz wiele innych dzieł sztuki. Otworzyła chilijskiej „Nueva Cancion” drzwi na świat. Ocaliła od zapomnienia ginącą kulturę tradycyjną, niczym zapalony etnolog podróżując po Chile, aby ją poznać, spisać i zachować. Potem dawała jej drugie życie, czerpiąc z niej, przekształcając, tworząc swoje muzyczne arcydzieła, które prezentowała w czasie licznych koncertów.

 „Twórz z tego, co jest” – oto jej hasło.

Utwory Violety były chwalone przez krytykę za poetyckie i niebanalne teksty, często zaangażowane społecznie. Obecnie jej piosenki mają w swoim repertuarze słynni międzynarodowi artyści: Joan Baez, U2, Faith No More, Pete Seeger, Wynton Marsalis, Shakira, Michael Bublé, Juanes, Alejandro Sanz, Laura Pausini, Buena Vista Social Club, Mercedes Sosa, Chavela Vargas, Cafe Tacuba, Joan Manuel Serrat, Charly García, Silvio Rodríguez i Miguel Bosé. Śpiewając je na koncertach, sprawiają, że teksty i muzyka Violety Parry pozostają nieśmiertelne i docierają do różnych miejsc na świecie.

Opowieść o życiu Violety Parry, słynnej chilijskiej pieśniarki, daleka jest od konwencjonalnej biografii. Reżyser wędruje po wydarzeniach, które ukształtowały Parrę i uczyniły jej sztukę tak szczerą i prawdziwą, że poruszała tłumy. Śledzi sukcesy oraz dramaty Violety: jej zmagania z alkoholizmem ojca-muzyka i walkę o jego godność, śmierć córeczki, burzliwy romans z młodszym muzykiem, niepowodzenie jej folkowego uniwersytetu, starzenie się. Wyjawia jej sekrety, lęki, frustracje i radości. A wszystkiemu towarzyszą poruszające serca piosenki twórczyni Nueva Cancion.

W swoim filmie Wood zręcznie łączy realizm z baśniowością, przeplata prawdziwe epizody biograficzne z historiami z utworów Parry, pokazując, jak życie i sztuka wzajemnie się przenikają. Nie stosuje tradycyjnej linearnej narracji, za to dużo retrospekcji. Nadają one obrazowi specyficzny rytm i energię, której trudno się oprzeć.

„Violeta…” zdobyła  Wielką Nagrodę Jury na festiwalu w Sundance.


Komentarze
Polityka Prywatności