"Wciągający, głęboki, czarujacy" - "Nieulotne" Borcucha chwalone na festiwalu Sundance (8 lutego 2013 w kinach)

1

Za nami światowa premiera „Nieulotne”. Najnowszy obraz Jacka Borcucha, jednego z najbardziej cenionych i rozpoznawalnych za granicą polskich reżyserów młodego pokolenia, został w minioną niedzielę zaprezentowany w ramach prestiżowego Konkursu Międzynarodowego festiwalu Sundance. Jeszcze przed startem imprezy serwis Worldsmovies zaliczył polską produkcję do TOP 10 najciekawszych tytułów festiwalu, obok nowych produkcji Richarda Linklatera, Jane Campion, Park Chan-Wooka i Michaela Winterbottoma, a portal Parkrecord.com z Utah w swojej recenzji gratulował Borcuchowi kolejnego „wciągającego i głębokiego filmu”, który od pierwszych minut „zachwyca pięknymi ujęciami” i grą aktorów „których kocha kamera”. A co o swoim filmie mówi sam twórca?

„Ten film jest tak skonstruowany, że można go interpretować na tysiąc sposobów. Rozmawiałem z dziesięcioma dziennikarzami i każdy odbiera go inaczej. Jeden na poziomie wielkiej metafory, drugi na poziomie hiperrealistycznej historii, a trzeci widzi w nim symbolikę i cytowanie Antonioniego. Jednak interpretowanie zostawiam innym. Prostowanie percepcji jest najgorszą rzeczą, jaką można zrobić. Im więcej zabierzemy widzowi czasu po seansie, tym większy sukces realizatorów. Podoba mi się, że ludzie widzą w „Nieulotne” tak różne, czasem dziwne rzeczy. Im bardziej mi się to wymyka jako autorowi, tym bardziej mnie to podnieca. Uwielbiam to.” – mówi Jacek Borcuch.

„Nieulotne” to drugi z rzędu film Borcucha wybrany do selekcji festiwalu Sundance, co niewątpliwie jest wielkim sukcesem reżysera, ale i znaczącym osiągnięciem polskiego kina na arenie międzynarodowej. Europejska premiera filmu odbędzie się w ramach 42. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Rotterdamie, a do polskich kin „Nieulotne” wejdzie 8 lutego.

„Nieulotne” to pulsująca emocjami historia miłości Michała (Jakub Gierszał) i Kariny (Magdalena Berus), pary polskich studentów, którzy poznają się i zakochują, pracując razem w słonecznej Hiszpanii. Beztroski wakacyjny romans zostaje przerwany przez dramatyczne wydarzenie, które na zawsze odmieni życie bohaterów.

 

Główne role w filmie - podobnie jak we „Wszystko co kocham”- zagrali aktorzy młodego pokolenia. Znany już Borcuchowi Jakub Gierszał (debiut we „Wszystko co kocham”), gwiazda głośnej „Sali samobójców”, laureat prestiżowego wyróżnienia Shooting Star 2012 oraz Magdalena Berus, która do obsady filmu „Nieulotne” trafiła po zagraniu pierwszoplanowej roli w „Bejbi blues” - nowym obrazie Kasi Rosłaniec, autorki przeboju „Galerianki”.

 

Młodych odtwórców głównych ról wspierają: Andrzej Chyra – ulubiony aktor Jacka Borcucha („Kallafiorr”, „TuliPany”, „Wszystko, co kocham”) oraz gwiazdy hiszpańskiego kina: Ángela Molina, laureatka festiwalu w San Sebastian, znana z występów w dziełach Luisa Buñuela („Mroczny przedmiot pożądania”) i Pedra Almodovara („Drżące ciało” i „Przerwane objęcia”) i Juan José Ballesta - ulubieniec Hiszpanek, zdobywca aktorskich laurów w San Sebastian za kreację w głośnych „7 dziewicach” oraz Goi za ekranowy debiut w „Kulce”.  

Autorem zjawiskowej urody zdjęć do filmu „Nieulotne” jest Michał Englert  („33 sceny z życia”, „Sponsoring”). Muzykę skomponował Daniel Bloom („TuliPany”, „Wszystko co kocham”). W filmie będzie też można usłyszeć utwory gwiazd nurtu dream pop - Cocteau Twins i Beach House.

 „Czy kilka sekund - realnych i policzalnych, może mieć wpływ na nasze życie…? Jak może je zmienić…? Moment, w którym zaczynamy zastanawiać się nad odpowiedzią, to moment, w którym zaczyna się pasjonująca podróż. Podróż w nieznane, podróż w odległe regiony wyobraźni, gdzie przewodnikiem jest intuicja i instynkt. „Nieulotne” to współczesna próba przyjrzenia się kondycji ludzkiej w skali mikro. Oczami młodych ludzi obserwujemy powolny rozkład ich pozornie uporządkowanego świata. Widz zostaje postawiony w sytuacji emocjonalnie zależnej od losu bohaterów, nie nachalnie, po prostu, w oparciu o współodczuwanie, chęć zrozumienia. Razem z nimi, a właściwie dzięki nim, mamy okazję sami stanąć naprzeciw własnej natury i zadać kolejne pytanie bez odpowiedzi.” Jacek Borcuch

foto Magda Symonowicz


Komentarze
Ostatnie:
4.02.2013 16:53
Dodał(a): ~Manier
Borcuch ogólnie robi dobre filmy co się dziwić jeśli najnowszy też taki będzie ?
29.01.2013 20:47
Dodał(a): ~Andrzej
Film zapowiada się rewelacyjnie, nie mogę się doczekać aż sam go zobaczę i zinterpretuję, z niecierpliwością oczekuję polskiej premiery.
Polityka Prywatności