Serial dokumentalny „Wojny przewoźników” powraca w drugiej serii, by śledzić perypetie niezależnych przewoźników, którzy zwietrzyli złoty interes w transporcie ładunków, jakich tradycyjne firmy spedycyjne nawet by nie tknęły. Pierwsze dwa odcinki drugiej serii zostaną wyemitowane na HISTORY® w poniedziałek, 13 maja o godz. 22:00.
W każdym odcinku poznajemy twardy i bezwzględny świat transportowców zawzięcie rywalizujących o zlecenia na przewóz tego, czego zdaniem wielu przewieźć się nie da. Konkurencja zaczyna się na uShip - największej na świecie internetowej stronie aukcyjnej dla niezrzeszonych kierowców ciężarówek. Za odpowiednią cenę przewoźnicy ci gotowi są przetransportować dosłownie wszystko, od ponadgabarytowych ładunków i paczek do rzeczy zupełnie przedziwnych. Od nowych ludzi w branży po weteranów szos - wszyscy to zawodowcy, dla których pojęcie zbyt dużej przesyłki nie istnieje.
STRESZCZENIE ODCINKÓW
Odcinek 1 - Niech okręt będzie z wami
Poniedziałek, 13 maja, godz. 22:00
Roy łapie zlecenie na wymarzony przewóz - pokaźnych rozmiarów niepowtarzalne rekwizyty z jego ulubionego filmu science-fiction. Kiedy na autostradzie inny kierowca zajeżdża mu drogę, Roy martwi się, że któryś z drogocennych przedmiotów mógł się uszkodzić. Nowa w tej branży Jennifer przebija ofertę Jarretta, innego nieopierzonego przewoźnika, na transport 20 pawi do Arizony. Musi teraz przejechać 3 tys. kilometrów w zaledwie trzy dni, jeśli nie chce ryzykować, że te egzotyczne ptaki, poupychane na czas transportu w ciasne klatki, padną od stresu wywołanego podróżą.
Odcinek 2 - Gdzie się podział jeden kryształ?
Poniedziałek, 13 maja, godz. 22:30
Choć Marc "Ciężarówa" Springer nie spodziewał się żadnych kłopotów, to między nim a rozzłoszczonym klientem dochodzi do ostrej konfrontacji. Z kolei "Żółtodziób" Jarrett ma problemy przy akceptacji odbioru dwu rzadkich rzeźb, które dostarczył do muzeum.
Odcinek 3 - Dwie połówki Williego
Poniedziałek, 20 maja, godz. 22:00
Ray "Złota rączka" pakuje się w niezłe tarapaty, kiedy przecina na pół ogromną rzeźbę przedstawiającą słynnego baseballistę Williego Maysa. "Kowbojka" Jennifer próbuje z kolei udobruchać klienta, który rozpłakał się, widząc co stało się z jego cenną własnością.
Odcinek 4 - Król i jego topór
Poniedziałek, 20 maja, godz. 22:30
Chris i Robbie wiozą kawał historii muzyki - dwie rzeczy należące kiedyś do samego króla rock'n'rolla, Elvisa Presleya. Jarrett ściga się z czasem, bo wieziony przez niego ładunek mocno go opóźnia, a trzeba go szybko dostarczyć na otwarcie pewnej restauracji.
Odcinek 5 - Miłość od pierwszego lotu
Poniedziałek, 27 maja, godz. 22:00
Jennifer usiłuje dostarczyć właścicielowi nadwrażliwą papugę, zanim ta dopadnie depresja, a z kolei Roy łapie opóźnienie przez awarię ciężarówki.
Odcinek 6 - Kury na pokładzie
Poniedziałek, 3 czerwca, godz. 22:00
Marc wiezie na nieosłoniętej przyczepie robione na zamówienie auto. Kiedy trafia na paskudną pogodę, jej opłakane skutki widać na ładunku. Jarrettowi z ogromnym trudem udaje się upakować na przyczepie trzy kojce z kurczakami.
Odcinek 7 - Od kuli do nieskończoności i jeszcze dalej
Poniedziałek, 10 czerwca, godz. 22:00
Roy pokazuje się od wrażliwszej strony i chce zawieźć chłopcu, który niedawno stracił ojca, bujany statek kosmiczny na monety. Chris i Robbie z kolei wchodzą w drobny konflikt z prawem podczas kontroli drogowej w Arizonie.
Odcinek 8 - Tańcząca z rakami
Poniedziałek, 17 czerwca, godz. 22:00
Wioząc ogromny, przekraczający dozwoloną wysokość trolejbus, Marc "Ciężarówa" trafia na gwałtowną burzę z gradobiciem. Jennifer pędzi w palącym słońcu, żeby zdążyć z dostawą 200 kilo trzymanych w lodzie żywych raków na otwarcie restauracji w Austin w stanie Texas.
Odcinek 9 - Mysz rodzi górę
Poniedziałek, 24 czerwca, godz. 22:00
"Ważniacy" Chris i Robbie łapią paskudną grypę w drodze po supernowoczesny schron atomowy. Podczas załadunku tego ponadgabarytowego bunkra Chris ścina się ze sprzedawcą. Jarrettowi udaje się zdobyć zlecenie na najcenniejszy transport w swojej dotychczasowej karierze - bolid biorący udział w wyścigach Indianapolis 500. Jednak wypłatę za przewiezienie wartej 675 tys. dolarów wyścigówki dostanie tylko, jeśli uda mu się przejechać całe Stany w cztery dni.
Kolejne odcinki serialu w lipcowe poniedziałki o godz. 22:00
OTO BOHATEROWIE "WOJEN PRZEWOŹNIKÓW"
Jennifer Brennan (Austin w stanie Texas)
Niech Was nie zmyli jej śliczna buzia: Jennifer to uwielbiająca rywalizację twardzielka. Urodzona i wychowana wśród hodowców bydła na teksańskim ranczu, bardzo wcześnie poznała co to ciężka praca od rana do wieczora. Jeszcze będąc dzieckiem pokochała konie i już jako nastolatka wraz z rodziną brała udział w pokazach rodeo.
Po studiach Jennifer wróciła do korzeni i oprócz tresury i ujeżdżania koni na stałe zajęła się transportem egzotycznych koni wyścigowych i innych zwierząt po całym kraju. Od kiedy zapisała się na stronę uShip wozi już nie tylko zwierzęta gospodarskie. Dzisiaj w jej transporcie może znaleźć się wszystko od tzw. mdlejących kóz, przez bawoły, aż po warte milion dolarów Ferrari.
Marc Springer (Seattle w stanie Washington)
Marc przez lata sprzedawał motocykle Harley-Davidson, a do branży transportowej trafił z konieczności. W czasach kryzysu ludzie przestali kupować motory, więc mający na głowie żonę i czworo dzieci Marc robił, co tylko się dało, żeby zarobić jakieś pieniądze. I tak oto znalazł w Internecie ogłoszenie poszukujące kogoś, kto za 2 tys. dolarów zawiezie dwa Harleye na drugi koniec Stanów. Doświadczenie w pracy z motorami tej marki pomogło mu przebić inne oferty, a reszta, jak mówi, "jest historią".
Choć Marc działa w tej branży dopiero od dwóch lat, zdążył już przesiąść się ze starego pick-upa do wielkiego tira z przyczepą. Wiedząc, że ma przewagę nad konkurencją, wyszukuje same największe i najbardziej kłopotliwe ładunki. Kiedy nie jest zajęty wożeniem nietypowych towarów po Stanach, zajmuje się swoją drużyną Snortn Boar Racing, którą chce wystawić w wyścigach pojazdów terenowych Baja 1000 w Meksyku.
Jarrett Joyce (Winston-Salem w stanie Karolina Północna)
Jarrett to debiutant na uShip - wozi nietypowe towary dopiero od paru miesięcy. Zdążył już przekonać się, że stworzenie transportowego imperium nie jest proste. Ponieważ nie zdążył sobie jeszcze wyrobić marki solidnego przewoźnika, na razie muszą mu wystarczyć nietypowe ładunki, takie jak klatka z 40 kociętami, budka z hot dogami, urna z czyimiś prochami, czy ostatnio armata z czasów Wojny Secesyjnej. Ale uShip to i tak dla niego idealny sposób na spełnienie marzeń o zagraniu w profesjonalnym turnieju golfa organizacji PGA. Zlecenia i trasy ustawia sobie tak, żeby przebiegały w pobliżu miejsc rozgrywek eliminacyjnych, a kiedy nie wozi tego, czego przewieźć się podobno nie da, wytrwale trenuje uderzenia kijem.
Roy Garber (Contoocook w stanie New Hampshire)
Roy to prawdziwa złota rączka i fachowiec od wszystkiego. Czy to trzeba coś zespawać w osłonie argonu, czy złapać aligatora - on wydaje się mieć doświadczenie w każdej dziedzinie i nie trafił mu się jeszcze ładunek czy sytuacja, z którą by sobie nie poradził (i nie waha się o tym mówić).
Jako właściciel firmy Arbie's Team Transport jest jednym z najlepiej zarabiających przewoźników w kraju. Firmę założył po tym, jak przez 18 lat samotnie wychowywał swojego syna Travisa. Będąc wprawnym rzemieślnikiem, Roy utrzymywał syna prowadząc małą firmę budowlano-remontową. Travis już niedługo kończy liceum, więc usługi transportowe stały się teraz dla Roya pełnoetatowym zajęciem i pasją. Roy jest też zapalonym rybakiem i mistrzem nurkowania, więc lubi czasem wyruszyć na głębokie wody Zatoki Meksykańskiej i zapolować na wielkiego rekina.
Christopher Hanna i Robbie Welsh (Karolina Południowa)
Obeznany z życiem w trasie i maszynami budowlanymi Chris rozpoczął swoją przygodę w branży transportowej w roku 2008 dostarczając klientowi motocykl, który sam zbudował. Kiedy zrozumiał jakiego rodzaju ładunki może przewozić na swój własny rachunek, bez zastanowienia wszedł w branżę niezależnych usług transportowych, przy okazji zadając kłam wyobrażeniom o "żółtodziobach". Strona uShip pomogła mu rozkręcić interes i zdobyć pozycję jednego z najbardziej niezwykłych przedsiębiorców w tej branży.
Z kolei Robbie to taki typ chłopczycy. Ona i Chris są parą. Do zespołu Chrisa dołączyła około roku temu i szybko oswoiła się z życiem w trasie. Jako matka małego chłopca o imieniu Carter musi stale się wykazywać. Pomagając przy rezerwacji ładunków, planowaniu tras i naprawach ciężarówki Robbie udowodniła, że praca w tej branży to dla niej dużo więcej niż tylko wycieczka z chłopakiem. I niech Was nie zmyli ich wiek. Tworząc zespół, tych dwoje z małego miasteczka w Karolinie Północnej sprawnie łączy obowiązki rodzicielskie z prowadzeniem prężnie działającej firmy i opieką nad Gixem, psem rasy golden retriever, którego wszędzie ze sobą zabierają.
poleca:
