„A gdyby plecak nie był taki ciężki, droga nie była taka długa, odciski nie piekły tak mocno, a słońce nie prażyło z całej siły... Byłoby cudownie. Tylko czy wtedy miałoby to jakikolwiek sens?”
Autorzy
Pielgrzymki do Santiago de Compostela były w średniowieczu bardzo popularne. Dziś miejsce pochówku św. Jakuba znów przyciąga rzesze. W Internecie znajdziemy wiele stron i forów, na których jedni oferują noclegi i transport, a inni dzielą się swoimi doświadczeniami z przebytej drogi. Szlakami oznaczonymi muszlą zmierzają ci, który chcą przemyśleć swoje życie, odetchnąć od codzienności, odkryć duchowość Starego Kontynentu, albo po prostu zwiedzić ciekawe miejsca, poznać nowych ludzi.
Dlaczego to miejsce przyciąga tak wielu ludzi próbowali się dowiedzieć również Daria i Wojciech, autorzy niesamowitej książki, w której relacjonują swoją pieszą wędrówkę z Sewilli do Santiago de Compostella. Czy ich podróż, w czasie której przemierzyli pieszo ponad 1000 km była owocna? Tego nie powinno się zdradzać nikomu, kto nie przeczytał książki. Dość powiedzieć, że Daria i Wojciech wybrali się potem w jeszcze dłuższą wędrówkę – Drogą Franków, którą już od średniowiecza podążali do Rzymu mieszkańcy dzisiejszej Francji, Wielkiej Brytanii i krajów nadbałtyckich.
autorzy: Daria Urban i Wojciech Kostyk
format: 136x210 mm
stron: 184
oprawa miękka
cena: 22,41 zł