Jeśli czytasz te słowa… - Studentnews.pl recenzuje

Jeśli czytasz te słowa

Nie czytajcie tej książki bez poważnego zapasu chusteczek. Nie czytajcie, jeśli macie coś do zrobienia. Jeśli już przeczytacie pierwszą stronę, nie skończycie przed stroną 335. A tych chusteczek może zabraknąć…

Od zarania dziejów, na świecie rozgrywały się kolejne wojny. Toczone w imię słusznej lub całkowicie chybionej ideologii, miały ze sobą jedną wspólną cechę. Na polach walk stali ludzie, często walczący wbrew swojej woli, lub chęci. Często ci, którzy nie do końca rozumieli przesłania swoich przywódców. Walczyli i ginęli. Niezależnie, po której stali stronie. Ta książka to zbiór ich ostatnich chwil. Wielu wiedziało, że niedługo zginie. Chcieli podzielić się ostatnimi myślami z rodziną. Pisali listy. Niektórzy z niech przeżyli. Niektórzy nie. Ale niezależnie od tego, te listy stanowią piorunujący obraz wojny. Jej bezsensowności. Jej tragedii.

Ta fascynująca książka prezentuje nie tylko listy. To biografie żołnierzy, którzy walczyli w przeróżnych wojnach, ich relacje, ich przeżycia, ich refleksje na to, co się działo. Niezależnie od pokazanej wojny (od wojny napoleońskiej, aż po interwencje w Iraku i Afganistanie) relacje wydają się być podobne. To bardzo emocjonalne wspomnienia własnego życia, wspomnienia dobrych chwil w obliczu nadchodzącej śmierci. Odniesienia do religii, do tego co może nadejść, wskazówki co zrobić z rzeczami zostawionymi w domu po śmierci żołnierza. Zwykłe, ludzie myśli. Wreszcie, to poruszające historie rodzin, które musiały poradzić sobie ze stratą najbliższych, mężów, synów. Wszystkie są ogromnie poruszające, niezmiernie emocjonalne, nie da się ich czytać bez zaangażowania. Nie da się do nich podejść bez emocji, nawet jeśli ktoś by chciał. Pęknie maksymalnie po 10 stronie. Piękna, poruszająca książka. Może gdyby przeczytałoby ją kilku dyktatorów, pewnych konfliktów można by uniknąć. Może.

O.K.


Komentarze
Polityka Prywatności