|
Mocna powieść o granicy życia i śmierci, etyki i tabu ludzkiego
ciała.
Kerangal przekracza granice.
I pozostawia czytelnika w stanie arytmii.
"L`Actualité"
|
|
|
|
|
Książka Maylis de Kerangal opisuje jeden dzień z życia, dla
jednych tragiczny, dla innych szczęśliwy, dla jeszcze innych całkiem zwyczajny.
Dziewiętnastoletni Simon Limbres po wypadku trafia do szpitala. Jest w
stanie śmierci klinicznej. Rodzice chłopca nie wierzą w to, że syn umarł,
bo serce Simona nadal bije. Koordynator przeszczepów
w szpitalu uzyskuje zgodę i natychmiast zaczyna działać. Rusza karuzela
życia i śmierci. Organy Simona ratują życie kilku osobom.
Francuska pisarka znakomicie pokazuje dwutorowość rzeczywistości. Zespół
lekarzy pracuje w wielkim skupieniu, ale równocześnie do ich myśli wkradają
się prywatne banalne sprawy.
Siostra Cordelia złości się na chłopaka, który do niej nie zadzwonił, jej
kolega marzy o wypadzie do Algierii, a kardiochirurg, który ma przylecieć z
Paryża po serce Simona, o meczu Włochy-Francja i wieczorze z nową sympatią.
Jak skończy się ten dzień dla bohaterów książki? Czy osoby, którym Simon
podarował życie, będą szczęśliwe? Jak można żyć ze świadomością śmierci
dawcy?
Autorka stawia czytelnikowi trudne i niewygodne pytania, skłania do
refleksji, ale nie podsuwa żadnych odpowiedzi. Czytelnik będzie musiał
zmierzyć się sam z własnymi przemyśleniami.
Maylis de Kerangal (ur. 1967), pisarka francuska; studiowała
filozofię, etnologię i historię; mieszka w Paryżu. Debiutowała w 2000 r.
powieścią Je marche sous un ciel de traîne, w 2010 r. otrzymała Prix
Médicis, w 2012 została laureatką Prix Landernau. Jest autorką pięciu powieści,
jej najnowsza książka to Reperować żywych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Krytycy przyjęli nową powieść Maylis de Kerangal
z entuzjazmem:
Ta powieść jest piękna jak tragedia grecka.
"Le Figaro"
Prawdziwa powieść, wielka powieść, niezwykła powieść.
Bernard Pivot "Le Journal du Dimanche"
Maylis de Kerangal napisała swój najlepszy tekst. Daleki od prostej
opowieści o przeszczepie serca, prawdziwą epopeję, nowoczesny epos, który
podważa zarówno nasz stosunek do śmierci, jak i do języka.
François Busnel. "Reading"
Autorka przechodzi płynnie między opisem epickim i kameralnym, jej
proza porusza do głębi. Olivia Lamberterie.
"to"
Jest to medytacja na temat relacji między ciałem i świadomością,
życiem i śmiercią. "Le Figaro"
|
|
|
|
|
|
|
|
"Serce Simona migrowało do innego miejsca w kraju; nerki, wątroba i
płuca kierowały się do innych prowincji, innych organizmów. Wobec takiego
rozproszenia, co pozostanie z tożsamości jej syna? Jak się ma jej
indywidualna pamięć o nim do pokawałkowanego ciała? Co się stanie z jego
obecnością, jak odzwierciedli się ona na Ziemi, a co z jego duchem?
Te pytania krążą wokół matki jak rozżarzone kręgi, a po chwili przed jej
oczami kształtuje się twarz Simona - nietknięta i jedyna. On jest, zawsze
będzie niepodzielny. Marianne odczuwa głęboki spokój" (fragment
książki).
Książkę wydano dzięki dofinansowaniu Wydziału Kultury Ambasady Francji
w Polsce w ramach Programu Wsparcia Wydawniczego BOY-ŻELEŃSKI
|
|
|
|
|
|
|
|