Tony Kososki „Widzieć więcej”

Takiej podróży nie zorganizuje żadne biuro. Tony Kososki przedstawia drugą część swojej samotnej wyprawy przez Amerykę Południową, wiodącej przez Ekwador, Kolumbię i Wenezuelę. Reportaż „Widzieć więcej” w księgarniach od 12 lipca.

Podróżnik, przemierzywszy autostopem Brazylię, Boliwię i Peru, postanawia skierować swoje kroki na północny-zachód kontynentu. Choć planował spędzić w podróży jedynie dwa miesiące, już minęło osiem. Jeszcze o tym nie wie, ale do końca drogi pozostaje drugie tyle. W tym czasie spotka, między innymi, skorumpowanych policjantów na ekwadorskiej granicy, siedemnastoletnich strażaków oferujących działkę kolumbijskiej kokainy czy wenezuelskich zwolenników i przeciwników Hugo Chaveza. Ale najpierw musi wydostać się z peruwiańskiego Iquitos, miasta po środku Puszczy Amazońskiej, które nie ma żadnego połączenia drogowego z resztą kraju.

"Widzieć więcej", kontynuacja reportażu "Nie każdy Brazylijczyk tańczy sambę", to niepodważalny dowód na to, że niezapomniane wyprawy opierają się przede wszystkim na chęciach oraz wierze w ludzi. Podczas szesnastu miesięcy samotnej podróży Tony Kososki doświadcza niezliczonych przejawów zaufania i bezinteresownej życzliwości ze strony mieszkańców odwiedzanych regionów. Dzięki temu autor jest w stanie kontynuować swoją wędrówkę nawet po awarii karty płatniczej, równoznaczną z utratą dostępu do własnej gotówki. Napotkani, i opisani, przez Kososkiego ludzie, miejsca i zwierzęta składają się na unikalny obraz Ameryki Południowej - pociągającej i nieprzewidywalnej.

Tony Kososki - jeden z najlepiej zapowiadających się podróżników młodego pokolenia. Pasja do podróżowania tkwiła w nim całe życie. Ujawniła się w momencie wyjazdu do Portugalii na Erasmusa, jednak to dopiero Ameryka Południowa nauczyła go wierzyć i marzyć.

Po powrocie z wyprawy zdał sobie sprawę z tego, że jedną z rzeczy, które lubi robić najbardziej, jest rozśmieszanie ludzi do łez i motywowanie ich do działania. Jest autorem znakomicie przyjętej przez Czytelników książki Nie każdy Brazylijczyk tańczy sambę, będącej inspiracją dla setek młodych ludzi, którzy chcą odkrywać świat, ale brakuje im wiary w siebie. We wrześniu 2016 roku wyruszył w podróż dookoła świata z początkowym celem dotarcia do Stanów Zjednoczonych (bez wydawania pieniędzy na transport), aby spotkać się ze Snoop Doggiem.


Komentarze
Polityka Prywatności