„Resurgam” – w tłumaczeniu “powstanę ponownie” – to gorąco oczekiwany szósty album studyjny Finka - stworzonego przez Fina Greenalla, urodzonego w Wielkiej Brytanii, zakorzenionego w Berlinie piosenkarza i tekściarza oraz długoletnich członków zespołu Tima Thortona (perkusja, gitara) i Guy’a Whittakera (bas).
To kontynuacja uznanego i wyraźnie zróżnicowanego katalogu, począwszy od debiutu "Fresh Produce" (2000), aż po piękne melodie ostatniego albumu, "Hard Believer" (20014). Greenall zdobył również światowe uznanie jako kompozytor muzyki filmowej oraz pisząc teksty dla innych artystów (włączając współpracę z Johnem Legendem czy Amy Winehouse) i jako solista z ostatnimi projektami od elektronicznego "Horizontalism" (2015) po "Fink's Night Blues Club Vol.1" (2017). Fink nigdy nie bał się eksperymentować, a na "Resurgam" brzmi jeszcze odważniej niż do tej pory.
"Byłem świeżo po trasie Blues, zniszczony głos, złamane paznokcie, pot po ostatnim bisie jeszcze był na gitarze" opowiada Greenall. "W pierwszym tygodniu mieliśmy się tylko rozłożyć i przygotować, ale już po czwartym dniu nagraliśmy 'Resurgam', nawet za bardzo nie rozgrzewając się."
"Resurgam" swoją nazwę zawdzięcza łacińskiej inskrypcji znajdującej się w 900-letnim kościele w rodzinnym mieście Greenalla Cornwall. Żywy i energetyczny nastrój pulsuje przez cały album, który został nagrany przez przełomowego producenta Flooda (PJ Harvey, U2, Foals, The Killers) w jego studiach Assault & Battery w południowym Londynie. To dziesięć utworów stworzonych w ponad dwa miesiące, stosunkowo luksusowa ilość czasu porównując z poprzednimi albumami Finka.
"Flood, obecny i zaangażowany od pierwszego demo, poprowadził mnie przez zupełnie inny proces tworzenia, od pisania po śpiewanie, czy nawet myślenia o muzyce jaką tworzę", mówi Greenall. "Jego połączenie 'deadline'y to dobra rzecz' na zmianę z 'walić deadline'y' czy mantra 'robienia albumów do kupienia, a nie sprzedania" dało nam wszystkim swoją przestrzeń w studio, ogień i skupienie do stworzenia najbardziej spójnego i najsilniejszego albumu jaki nagraliśmy do tej pory."
W utworze otwierającym album, "Resurgam", tekst jest celowo oszczędny, ale jednocześnie zawiera puentę, z funkowym flow. "Day 22" mówi o trzeźwości i o pokusie, wzbogacony o obserwacje Greenalla ("the blood, sweat, tears taste so good"). Główny singiel "Cracks Appear" wypełniony jest melodią, ciepłem oraz szczerością. W znakomitym, słodko gorzkim utworze "Word To The Wise", Greenall zatrzymuje się nad końcowymi nutami romansu, któremu towarzyszą delikatne dźwięki pianina Douglasa Dare'a. Na "Not Everything Was Better In The Past" możemy odczuć osobiste przebudzenie autora, połączenie ostrych przemyśleń z przejmując nastrojem.
Niezależnie od tego czy zespół występuje w mniejszych klubach, na arenie czy współpracując ze znanym zespołem klasycznym z Amsterdamu (koncert zarejestrowany na albumie live, "Fink Meets The Royal Concertgebouw Orchestr" 2013), ich koncerty zawsze otrzymują pozytywne recenzje. Dla "Resurgam" trio powiększy się o dwóch perkusistów i wyruszy w trasę jesienią 2017 roku, grając ponad 60 koncertów w 19 krajach w Europie, dla ponad 65 tysięcy fanów. Trasa rozpocznie się w Polsce 16 września, gdzie zespół zatrzyma się łącznie na czterech koncertach zaczynając w Gdańsku, następnie w Warszawie, Krakowie i Poznaniu.
"Resurgam" to całkiem nowy rozdział, ale bez dwóch zdań jest to dalej Fink - pełen uczuć i serca.