W lutym 2018 do Polski przyjedzie legenda światowego jazzu - Arturo Sandoval. Oprócz wcześniej anonsowanych koncertów w Krakowie (15 lutego) oraz Poznaniu (17 lutego), fani Sandovala będą mieli okazję posłuchać kompozycji artysty także w Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku (28 lutego).
W lutym 2018 do Polski przyjedzie legenda światowego jazzu - Arturo Sandoval. Oprócz wcześniej anonsowanych koncertów w Krakowie (15 lutego) oraz Poznaniu (17 lutego), fani Sandovala będą mieli okazję posłuchać kompozycji artysty także w Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku (28 lutego).
Sandoval to jeden z najwybitniejszych żyjących muzyków jazzowych. Jego historia nierozerwalnie związana jest z Kubą, gdzie urodził się w 1949 roku. Swoją oficjalną edukację muzyczną rozpoczął w wieku 12 lat. Grał już na wielu instrumentach, kiedy zdecydował się poświęcić grze na trąbce. W wieku 16 lat dołączył do kubańskiej Orkiestry Narodowej, a następnie kontynuował swoją karierę w najlepszym kubańskim zespole jazzowym Irakere, gdzie występował wspólnie z Chucho Valdesem i Paquito D'Rivera. Od 1981 roku koncertował już z własnym zespołem.
Muzyk z czasem spotkał się z prześladowaniami ze strony reżimu, który był niechętny 'imperialistycznej muzyce'. Z tego powodu Sandoval wraz rodziną uciekł z kraju do USA w 1990 roku. Tu jego talent został w pełni doceniony. Kolejne albumy przyniosły mu 19 nominacji do nagrody Grammy (w tym 10 zwycięstw), 6 nagród Billboard, a także statuetkę Emmy za ścieżkę dźwiękową do filmu „Miłość lub ojczyzna”, który opowiada historię jego życia. W postać Sandovala wcielił się w tym filmie Andy Garcia.
Muzyka, którą śpiewa dusza
Burzliwa historia życia Sandovala, rozdartego między miłością do ojczyzny i rodziny a pragnieniem wolności, znalazła odzwierciedlenie w jego muzyce. Utwory Sandovala, momentami przepełnione tęsknotą, a jednocześnie skrzące się od ognistych latynoamerykańskich rytmów, daleko wymykają się poza ramy określenia latin jazz. Wyraźnie widać w nich także inspirację muzyką takich tuzów światowego jazzu, jak Charlie Parker, Clifford Brown i Dizzy Gillespie. Z tym ostatnim Sandoval spotkał się zresztą osobiście w 1977 roku, a potem wielokrotnie wspólnie nagrywał i koncertował.
Sandoval odniósł ogromny sukces. Oprócz wspomnianego Dizzy Gillespie, nagrywał także z takimi muzykami, jak Chucho Valdes, Paquito D'Rivera, Wynton Marsalis, Chick Corea, WDR Big Band, Frank Sinatra i Dave Grusin. Koncertował m.in. z Woodym Hermanem, Herbie Hancockiem, Woodym Shawem, Stanem Getzem i Tonym Benettem.
„Sukces Sandovala wynika przede wszystkim z jego niezwykłego talentu. Posiada on unikatową, rozszerzoną skalę gry na trąbce. Dzięki temu jego gra na tym instrumencie jest na niewiarygodnym poziomu, a jego koncerty stały się niesamowitą gratką dla publiczności. Artysta ma także wielką odwagę twórczą, która przejawia się w jego otwartości na eksperymenty. Obok klasycznych standardów jazzowych, wykonuje on także ognisty jazz latynoski i covery współczesnych piosenek. Jest także cenionym kompozytorem muzyki klasycznej” – mówi Gleb Povalyaev, z agencji muzycznej M3, która zorganizowała tournée Sandovala w Polsce.
Oprócz największych przebojów, Sandoval na koncertach w Polsce zagra także utwory ze swojej najnowszej płyty, do której inspiracją stały się kompozycje meksykańskiego romantyka Armando Manazero.
Bilety na koncert Sandovla można nabyć za pośrednictwem Eventim (http://goo.gl/JkzB5X) lub eBilet (http://goo.gl/At4GLu).
dodane przez prs