Jake Adelstein Człowiek yakuzy. Sekrety japońskiego półświatka

Jake Adelstein  Człowiek yakuzy. Sekrety japońskiego półświatka

Gdy dziennikarz Jake Adelstein naraził się prominentnemu członkowi yakuzy, ochrony mógł szukać tylko u człowieka z półświatka. Z pomocą przyszedł mu Makoto Saigo, były boss w mafijnej rodzinie Inagawa-kai. Postawił tylko jeden warunek – dziennikarz spisze jego biografię.

Historia życia Saigo jest jednocześnie opowieścią o zwyczajach i tradycji yakuzy, niesławnej organizacji, która przez lata budziła wśród Japończyków jednocześnie strach i podziw. Kulisy przestępczych praktyk regulowanych przez dwuznaczny kodeks honorowy ninkyodo i nieformalne powiązania mafiosów ze stróżami prawa, politykami i biznesmanami. Losy brutalnych konfliktów pomiędzy rodzinami walczącymi o strefy wpływów i sylwetki najważniejszych bossów pociągających za sznurki całej yakuzy. To elementy, z których składa się kryminalna historia Japonii ostatnich dziesięcioleci, którą przybliża nam bezpośrednia relacja Saigo.

Jake Adelstein umiejętnie maluje jednocześnie dwa obrazy: portret jednego z szefów japońskiej mafii oraz szkic niezwykłej historii tej przestępczej organizacji. Niczym na rozległym tatuażu yakuzy łączy je w jedną całość – mroczną ale pełną wyrazistych barw i bardzo wielu odcieni szarości opowieść, która pozwala zajrzeć za szczelnie zamknięte na co dzień drzwi.

Anna Bielak, Redaktor naczelna dziennika „Japonia-Online”

Człowiek Yakuzy to historia niedoszłej gwiazdy rocka, Makoto Saigo, który został odrzucony… i stał się Yakuzą. Majstersztyk dziennikarstwa napisany tuszem do tatuaży, krwią odciętych palców, który pochłonie cię drogi czytelniku bez reszty.

[Artur Kawa, Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka!]

Jake Adelstein – amerykański dziennikarz, większość swojego życia zawodowego spędził w Japonii. Najczęściej porusza tematykę świata przestępczego, a od ponad 20 lat zajmuje się yakuzą. Autor książek na temat japońskiej mafii, po publikacji których grożono mu śmiercią. Główny bohater książki Człowiek yakuzy, Makoto Saigo pracował dla niego w charakterze ochroniarza i kierowcy.


Komentarze
Polityka Prywatności