Felidae. Wschód-Zachód - Damian Szymański
W niedalekiej przyszłości w Europie wzrost nastrojów nacjonalistycznych doprowadził do ponownego zachłyśnięcia się ideologią faszystowską. Ogarnięte nienawiścią do obcych narody Starego Kontynentu zaczęły na masową skalę pozbywać się niechcianych przybyszy z krajów muzułmańskich, odwołując się do okrutnych metod wypracowanych przez strategów III Rzeszy.
Felidae, najemnej jednostce bezbożnych indywidualistów,
przypada w udziale misja powstrzymania faszystów i ich
zamiarów wobec Europy Wschodniej. Problem polega na tym, że
przyszłym słowiańskim bojownikom nie w głowie lojalność,
dyscyplina i walka za marny żołd, a bez nich podbój Europy
może nie przebiec dokładnie tak, jak życzyliby sobie tego ich
dowódcy…
W końcu dojechał. Akriabsk, obwód kaliningradzki, Federacja
Słowiańska. Baza wojskowa 13. Brygady Specnazu. Podjechał do
budki wartowniczej, nad którą wisiała tabliczka z napisem:
„13. Brigada Specjalnawa Naznaczienija”, i podał
wartownikowi książeczkę wojskową Slawarmii otrzymaną od
dowództwa roty innostrannej, kiedy pierwszy raz zaciągał się
do specnazu. Wartownik obejrzał ją dokładnie, uśmiechnął się
i spojrzał na Roczyńskiego, gdy przeczytał wykaz misji.
Następnie sprawdził w komputerze, czy rzeczywiście został tu
skierowany, oddał książeczkę i powiedział:
– Witamy z powrotem, żołnierzu.