Czteropalczaści Marcin Masłowski

Okładka książki

Złoża melotu się wyczerpały. Bogowie z Ragnarok postanawiają wysłać swą potężną armię, by podbiła krnąbrne kopalnie. Na wieść o tym planie w Hrothgarze wybucha panika, a Ceremonia Krwi zostaje przełożona. Spodziewający się jej chłopcy muszą poczekać, zanim przesądzi się ich przeznaczenie.

Mistrzowie wzywają na pomoc legendarnych Czteropalczastych, prowadzonych przez mężnego Xaviana. Pięciu chłopców, pod wodzą odważnego Ymira, postanawia uciec i dołączyć do wojowników. Wkrótce odkryją ukrywane przez wieki, prawdziwe związki Bogów, Mistrzów i Czteropalczastych.

Tymczasem w niezdobytym mieście asasyni mrocznego klanu mordują króla, a widmo wojny staje się coraz bardziej realne. Czy młody, niedoświadczony następca tronu zdoła jej uniknąć?

Komentarze
Ostatnie:
18.04.2020 19:43
Dodał(a): ~Beeboy
Czteropalczaści to na prawdę dobrze napisany pierwszy tom serii (mimo, że autor to debiutant). Wprawdzie sporo w nim opisów, ale są one po to, by wprowadzić czytelnika w przebogaty świat wykreowany przez autora. Książka jest wielowątkowa, postaci są intrygujące, a fabuła wciąga zagadkami, mrokiem (z domieszką magii), brutalnością i intrygami. Jest w niej to trochę polityki, skrytek zamkniętych w starych bibliotekach, walki o władzę, o swoje życie i przyszłość, trochę młodzieńczego szaleństwa i obawy o swój los. Jest tajemniczy, wydobywany w dalekich kopalniach minerał, są bogowie i ich "magia", są potężne armie i maluścy, którym przyjdzie się z nimi zmierzyć. A wśród nich krążą gdzież zagubieni w tym świecie chłopcy, książęta i potężni generałowie.
Czteropalczastych czyta się szybko (bo i wciąga i dlatego, że napisana jest przystępnym językiem, mimo dużej ilości wprowadzonych do niej postaci i miejsc). Jest ewidentnym wstępem do kolejnej części.
Dobrym pomysłem było umieszczenie map, które ułatwiają orientację i pozwalają śledzić drogę bohaterów.
Polecam!
Polityka Prywatności