O starcu, który zwariował - Wiesław Jankowski

O_starcu_ktory_zwariowal

Dawno temu, w wyniku tragicznego wypadku Stary Człowiek stracił żonę, która nie zdążyła mu dać potomstwa. Mężczyzna jednak wierzy, że ona nadal się nim opiekuje i odwiedza go jako duch. Od siedemnastu lat ktoś po kryjomu przygotowuje mu posiłki, sprząta mieszkanie, daje mu potajemne znaki. Ale pewnej nocy okazuje się, że obserwuje go ktoś, kto nie przypomina jego żony. Ktoś, kto go przeraża.

To dopiero początek kłopotów Starego Człowieka. Wkrótce dociera do niego wiadomość, że pewne stowarzyszenie wydało na niego wyrok śmierci i nie ma szans, by od niego uciec. Mężczyzna postanawia odejść na własnych warunkach i chce poddać się eutanazji, do wykonania której przepustką jest zaliczenie nauk przedśmiertnych i okazanie dowodu osobistego. Nie wszystko jednak idzie zgodnie z planem.

Komentarze
Polityka Prywatności