CZARNA DALIA

najbardziej tajemniczego morderstwa w dziejach Los Angeles. Nowy thriller Briana De Palmy utrzymany w duchu „Milczenia owiec” i „Siedem”. Adaptacja, opartej na faktach, powieści Jamesa Ellroya („Tajemnice Los Angeles”). Aktorski popis najciekawszych młodych gwiazd Hollywood.
Los Angeles. Dwaj policjanci i przyjaciele Bucky Bleichert i Lee Blanchard muszą rozwiązać tajemnicę śmierci gwiazdy filmowej Elizabeth Short. Śledztwo wydaję się z pozoru rutynowe. Policjanci są partnerami, jednak pomysł na znalezienie sprawcy mają odmienny.

Bucky wpada na ślad przyjaciółki ofiary, kobiety z zamożnej wpływowej rodziny. Lee w poszukiwaniu mordercy korzysta z pomocy swojej dziewczyny. Okazuje się, że kobiety znały ofiarę oraz drugie, ciemne oblicze jej życia. Krąg podejrzanych zaczyna  się poszerzać. Obciążenia padają na polityków i policję. Bucky i Lee przestają ufać nawet sobie. Kto zabił Elizabeth, która w kryminalnym świadku Los Angeles znana była jako „Black Dahlia”?

Brian De Palma we współpracy z operatorem Vilmosem Zsigmondem i scenografem Dantem Ferretti stworzył zachwycające wizualnie, niezwykle klimatyczne dzieło będące żywym dowodem na to, że kino noir wciąż ma w sobie moc. Przygaszone kolory, długie, przemyślane ujęcia (fenomenalna sekwencja znalezienia zwłok Elizabeth Short), oświetlenie rodem z czarno-białego filmu i wreszcie nastrojowa muzyka Marka Ishama oraz dobiegający cały czas z offu komentarz głównego bohatera składają się na zachwycające atmosferą i wyglądem dzieło i jeden z najlepszych, od strony technicznej, filmów De Palmy.

Marcin Kamiński, Filmweb


Komentarze
Polityka Prywatności