Macunaima jest jednym z fenomenów w historii kina: zdobył tuziny nagród i uznanie krytyki, obejrzały go miliony widzów na całym świecie, a dzisiaj, po prawie 40 latach od premiery, jest legendą, podobnie jak jego główny bohater. Macunaima to postać z indiańskich legend, będąca wcieleniem mitu istoty ambiwalentnej, poszukującej siebie samej wśród dobra i zła. Macunaima istnieje jednocześnie w przeszłości i w teraźniejszości, w mieście i na wsi, w dżungli nad Amazonką i w spiekocie Południa, na ziemi i w niebie.
Joaquim Pedro de Andrade swoim filmem dokonał niemożliwego – wydestylował na potrzeby kina esencję swojej nieodgadnionej ojczyzny, która jak mówi reżyser „pożera swoich mieszkańców”. Film powstał na podstawie ksiązki Mario de Andrade, która zwyczajowo uważana jest w Brazylii za „rapsodię, nie powieść”. W filmie możemy zobaczyć część z szerokiej plejady bogów, mitycznych bohaterów indiańskich, i ekscentrycznych postaci zebranych przez Mario de Andrade na stronach swojego modernistycznego arcydzieła. Mówią oni mieszanką ludowych i wielkomiejskich dialektów zbieranych latami przez autora i zamieszkują świat pełen absurdów i niewyobrażalnych kontrastów, który pomimo swojej mrocznej baśniowości, niepokojąco przypomina kraj nad Amazonką.