1 lutego 2008 w Gdańskim Centrum Filmowym premiera filmu Pupendo - obrazu autorstwa Jana Hřebejka - jednego z najsłynniejszych współczesnych czeskich reżyserów. Pupendo to zabawna refleksja na temat oczywistej prawdy, że gdy jedni prześladowani są przez reżim, inni wesoło płyną z głównym prądem. Oparty na motywach opowiadań Petra Šabacha film to tragikomiczne losy dwóch czeskich rodzin: rzeźbiarza Máry i towarzysza Břečki. Podczas gdy dorośli zmagają się z trudnymi wyborami lat osiemdziesiątych, ich dorastające dzieci włóczą się bez celu po przedmieściach, chodzą na wagary, a czas zabijają marzeniami o wspólnej ucieczce poza granice codzienności.
Tytuł filmu Pupendo zainspirowany został dziecięcym rytuałem inicjacyjnym, który jest swoistą metaforą socjalizmu. Polegał on na rzucaniu ciężkiej i zimnej monety na goły brzuch komuś, komu obiecało się coś przyjemnego.
Z RECENZJI PRASOWYCH
„Można tylko zazdrościć czeskim filmowcom, że tak świetnie potrafią robić film o swoich współczesnych problemach czy tak jak właśnie w Pupendo o niedawnej historii. U nas chyba nie doczekamy się umiejętnego rozliczenia z latami 80. i późniejszym okresem przemian, choć to bardzo wdzięczny temat dla kina. Nie ma wątpliwości, że wydarzyło się wtedy mnóstwo tragedii, ale dlaczego trudnych czasów nie przedstawić w sposób ciepły, zabawny i mądry? Dlaczego różnych ludzkich postaw (tych dobrych, tych mniej lubianych, tych zwykłych i tych prominentnych) nie pokazać za pomocą komicznych epizodów, kilku charakterystycznych postaci, jakiś przewijających się przez ekran, ciekawych ale nieistotnych dla całości, bohaterów. Czesi to potrafią, budując swoje filmy na tych kilku rewelacyjnych prostych pomysłach – czego najlepszym przykładem jest właśnie Pupendo”.
Krzysztof Spór, Stopklatka.pl