Tegoroczny 9. Festiwal Filmów Latynoamerykańskich jest piątą ogólnopolską edycją imprezy. Jej celem jest prezentowanie wszystkich wartościowych form filmowych powstających w Ameryce Łacińskiej, od kasowego kina rozrywkowego po dzieła autorskie i eksperymentalne. Zaprezentowanych zostanie 36 filmów.
Poza sekcją konkursową - NOWE KINO AMERYKI ŁACIŃSKIEJ – dwa inne cykle festiwalu to: LA MÚSICA - prezentujący bogactwo świata muzyki latynoamerykańskiej oraz DOKUMENTY – przybliżające kulturę i mentalność mieszkańców tego rozległego regionu.sekcja: LA MUSICA
KARNAWAŁ, CHŁOPAKU! / Ó PAÍ, Ó
Brazylia, 2007, 96 minut, kolor
reżyseria: Monique Gardenberg
Nominowany do Wielkiej Nagrody Kina Brazylijskiego w kategorii Najlepszy Aktor oraz Najlepszy Scenariusz Adaptowany
Komedia muzyczna, której scenariusz oparty jest na sztuce Márcio Meirellesa. Film opowiada o mieszkańcach jednej z dzielnic Pelourinho, w samym sercu historycznego centrum miasta Salwador, w ostatnim dniu karnawału. Zabawa w rytm muzyki i tańca trwa, aż do momentu, kiedy Dona Joana - ewangeliczka, której przeszkadza hałas z osiedla, postanawia skończyć z imprezą, odcinając osiedlu wodę…
W filmie zagrał Lázaro Ramos – znany z rewelacyjnej kreacji Madame Sata. Autorem ścieżki dźwiękowej jest Caetano Veloso, jeden z najwybitniejszych piosenkarzy i kompozytorów na świecie.
BENNY / EL BENNY
Kuba, Hiszpania, USA, 2006, 126 minut, kolor
reżyseria: Jorge Luis Sánchez
muzyka: Juan Manuel Ceruto
Złoty Koral za najlepszy debiut na Festiwalu Nowego Kina Latynoamerykańskiego w Hawanie 2006
Nagroda Boccalino dla Renny’ego Arozarena za najlepszą rolę męską we wszystkich kategoriach na MFF w Locarno 2006
Nominowany do Złotego Leoparda na MFF w Locarno 2006
Najlepszy Debiut oraz Nagroda Publiczności na MFF w Santo Domingo 2007
Kubański kandydat do Oscara.
“To nie musical. To tragedia o człowieku, który był muzykiem”. Debiut fabularny znanego kubańskiego dokumentalisty opowiada o burzliwym i gorączkowym życiu Benny’ego More, uznawanego za najwybitniejszego piosenkarza kubańskiego wszechczasów, zwanego „Królem Mambo”, „Barbarzyńcą Rytmu”. Benny był mistrzem wielu gatunków muzyki kubańskiej - son, guaracha, mambo i bolero. Reżyser pokazuje go jako zwykłego człowieka - kobieciarza, pijaka, sybarytę, w którym koegzystuje dobro i zło. Jednocześnie przedstawia go jako człowieka o ogromnej, genialnej wręcz uczuciowości, która wyrażała się w jego muzyce.
Film stał się hitem kinowym na Kubie.
sekcja: DOKUMENTY
OSCAR NIEMEYER: ŻYCIE JEST WESTCHNIENIEM
/ OSCAR NIEMEYER: A VIDA É UM SOPRO
Brazylia, 2006, 90 minut, kolor
reżyseria: Fabiano Maciel
Międzynarodowyy Festiwal Kina Niezależnego w Buenos Aires BAFICI 2007
“Życie jest westchnieniem, ulotną chwilą i za moment znika” – to słowa 100-letniego Oscara Niemeyera, najlepszego brazylijskiego architekta, który zrewolucjonizował nowoczesną architekturę. To on zaprojektował stolicę Brazylii, która uznawana jest za jego najwybitniejsze dzieło, oraz siedzibę Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku i siedzibę Francuskiej Partii Komunistycznej. Niemeyer to człowiek, który nienawidzi kapitalizmu i kątów prostych, twierdząc, że obrażają one przestrzeń. W filmie opowiada w charyzmatyczny sposób o swoim życiu i głównych źródłach swojej inspiracji (m.in. kobietach i ich pełnym krągłości ciele). W sposób krytyczny mówi o swoich największych dokonaniach i różnych dziełach rozrzuconych po świecie, oraz o polityce i sytuacji w Brazylii.
GWIAZDY / ESTRELLAS
Argentyna, 2007, 64 minuty, kolor
reżyseria: Federico León, Marcos Martínez
Specjalna Nagroda Jury na Międzynarodowym Festiwalu Kina Niezależnego w Buenos Aires BAFICI 2007
Nagroda dla najlepszego filmu na Festiwalu TUCUMÁN CINE 2008
Nominowany do Srebrnego Kondora 2008 (nagroda Stowarzyszenia Argentyńskich Krytyków Filmowych) w kategoriach: Najlepszy Dokument, Najlepszy Scenariusz Dokumentu
Jeden z najśmieszniejszych filmów ostatnich lat opowiadający o niezwykle oryginalnej i nietypowej agencji aktorskiej. Mieszkańcy Villi nr 12 (slumsu Buenos Aires) postanawiają wykorzystać swoją nieciekawą sytuację - po co zatrudniać aktorów do grania biedaków, którzy na dodatek są niewiarygodni, jeśli można mieć prawdziwych? W ten sposób tworzą niezależną firmę produkcji filmowej, która zapewnia alkoholików, narkomanów, przestępców, a także scenografów, którzy są w stanie zbudować dom w… 3 minuty. Film ukazuje dwa skrajnie odmienne światy – artystyczny i marginesu społecznego - które wzajemnie przenikają się i wchodzą w swoistą symbiozę.
STARZY ZŁODZIEJE
/LOS LADRONES VIEJOS. LAS LEYENDAS DEL ARTEGIO /
Meksyk, 2007, 97 minut, kolor
reżyseria: Everardo González
Nagroda Jury Meksykańskiego oraz specjalne wyróżnienie Jury Iberoamerykańskiego w kategorii Najlepszy Dokument na MFF w Guadalajarze 2007
Nagroda dla najlepszego dokumentu pełnometrażowego na MFF w Monterrey 2007
Nagroda publiczności na MFF w Puerto Vallarta 2007
Tydzień Krytyki na MFF w Locarno 2007
Do niedawna bycie złodziejem w Meksyku było zajęciem podlegającym ścisłemu kodeksowi honorowemu. Ranking w hierarchii złodziei zależał, podobnie jak w przypadku innych profesji, od talentu i ambicji. Film opowiada o pokoleniu złodziei, którzy największe „sukcesy” odnosili w latach 60. Przedstawia ich kodeksy postępowania, etyki, różne ‘kategoriie” przestępstw, opowiada o współpracy z szefami policji, zdradach i cenie, jaką musieli za nie zapłacić.
Montaż archiwalnych zdjęć, przeplatany opowieściami starzejących się już złodziei i ich przeciwników, przywołuje blask społecznego romantyzmu tamtych czasów, który bezpowrotnie zniknął.
Reżyser podkreśla, ze przyczyną rozwoju przestępczości nie była wyłącznie bieda czy brak perspektyw – „starzy złodzieje” wierzyli, że rabują tylko tych, którzy mają więcej niż potrzebują. To było pokolenie, które rzadko stosowało przemoc.
Więcej o 9.FFLA na www.manana.pl