Zwyczaje owadów: miłość do upadłego
Modliszka znana jest przede wszystkim z tego, że niezbyt dobrze traktuje swoich partnerów. Jednak mało kto wie, skąd wzięła się jej nazwa i jakie przesądy dotyczą tego owada. Czy zawsze "miłość" modliszek kończy się zgubą samca?
Odpowiedź na te i wiele innych pytań można znaleźć w Muzeum Motyli we Władysławowie. Kolekcja składa się z kilku tysięcy spreparowanych okazów - barwnych motyli, owadów, pajęczaków. To doskonałe miejsce na wakacyjne spotkanie z nauką.
Twórcy wystawy, na planszach omawiających zgromadzone tu
eksponaty, zdradzają sekrety owadów. Omawiają również ciekawostki
i przesądy z nimi związane. Sporo uwagi poświęcono tu modliszkom.
Na świecie, głównie w tropikach, żyje około 2 tysięcy gatunków
modliszek.
Niektóre dorastają do około 20 centymetrów długości
ciała, większość mierzy 5-8 cm. W południowej Polsce występuje
chroniona modliszka zwyczajna.
Niegdyś wierzono, że modliszka została stworzona, by uczyć ludzi
prawidłowej postawy modlitewnej. Do dziś w islamie wierzy się, że
modliszka przyjmując tę pozę, zawsze skierowana jest w stroną
Mekki. Jednak nie w każdej kulturze modliszka jest symbolem
uduchowienia. Sardyńczycy unikają kontaktu z tym owadem, ponieważ
wierzą, że nadepnięcie nań lub spojrzenie jej prosto w oczy może
sprowadzić śmierć na domowników.
W Japonii modliszka kojarzona
jest z męskością, odwagą i nadprzyrodzoną siłą, dlatego
samurajowie umieszczali jej wizerunek na swoich mieczach.
Modliszki są drapieżnymi łowcami, mają też skłonność do
kanibalizmu. Osobliwą cechą modliszek jest możliwość kręcenia
trójkątną głową bez poruszania całym ciałem; nie potrafi tego
żaden inny owad. Dzięki tej umiejętności samice modliszek mogą
odwrócić się podczas zbliżenia i pożreć kopulującego z nimi samca.
Jak wyjaśniają organizatorzy wystawy, robią to jednak dopiero
wtedy, gdy upewnią się, że dostarczyli oni wystarczającą ilość
nasienia do zapłodnienia jaj.
Nie jest prawdą popularny mit, że każda kopulacja kończy się
zjedzeniem samca przez samicę.
Samice wielu gatunków pająków mają
zwyczaj pożerania partnera. Samce potrafią jednak bronić się w
wyrafinowany sposób. Dużo mniejszy od samicy samiec czarnej wdowy
przynosi jej zabitego i owiniętego w pajęczynę owada, w nadziei,
że zaspokoi ona swój głód i nie uśmierci go podczas stosunku.
Samiec modliszki nie jest taki sprytny i dla niego często
połączenie z samicą oznacza śmierć. Co ciekawe, pomimo utraty
głowy, pan-modliszka nadal może odbywać stosunek, ponieważ jego
ośrodek nerwowy odpowiadający za akt kopulacji, znajduje się w
dolnej części, do której nie sięga samiczka.
W świecie owadów wielu samców zwabia samice dźwiękami. Ponieważ
nie posiadają płuc i strun głosowych do śpiewania serenad, wydają
dźwięki pocierając o siebie dwie części ciała lub używając, jak
cykady, specjalnych narządów. Świerszcze potrafią grać przez wiele
godzin. To nie jedyny ich rekord - mogą w ciągu kilku godzin odbyć
pięćdziesiąt stosunków seksualnych z tą samą partnerką.
Dla motyli natomiast zbliżenie to niełatwa sprawa. Zanim dojdzie
do przekazania nasienia samca następuje wiele ciekawych zjawisk.
Motyle w czasie godów rozpylają w powietrzu feromony, które
powodują u obojga płci podniecenie i są początkiem zalotów, które
przypominają długie tańce. U szczytu podniecenia motyle
rozpoczynają akt kopulacji, który może trwać nawet godzinę.
Pakiecik z nasieniem samca pozostaje we wnętrzu samicy aż do
momentu składania jaj. Jeżeli para zostanie spłoszona w czasie
stosunku, wówczas motyle podrywają się do lotu, ale ich połączenie
nie ulega przerwaniu; silniejszy osobnik ciągnie słabszego,
poszukując spokojnego miejsca.(PAP)
ostatnia zmiana: 2008-07-30