Szkockie puszcze to wymysł Rzymian

Dział: Historia

Nieprzebyte puszcze w Szkocji, które zdaniem starożytnych autorów zagrodziły drogę Rzymianom, to fikcja mająca uchronić sławę niezwyciężonych legionów. W rzeczywistości Rzymianie zrezygnowali z podboju w obliczu oporu Piktów - informuje serwis internetowy "The Scotsman".

Kaledonia, czyli północna część Wysp Brytyjskich, znana dziś pod
nazwą Szkocji, nigdy nie została opanowana na stałe przez rzymską
armię. Zgodnie ze starożytnymi rzymskimi przekazami na drodze
legionom stanęły gęste lasy, ale - zdaniem angielskiego historyka -
 jest to jeden z wcześniejszych przykładów politycznej manipulacji.

Prof. Chris Smout, historyk z Uniwersytetu St. Andrews, uważa, że
istnienie lasów w Szkocji w I-V w. n.e., czyli w czasach rzymskich
podbojów i panowania na wyspie, to wymysł rzymskiej propagandy
militarnej. "Wielkie lasy Kaledonii? Myślę, że one nigdy nie
istniały. Uważam, że są wymysłem Rzymian pragnących wytłumaczyć,
dlaczego nie podbili terenów Szkocji" - powiedział prof. Smout.

Badania paleobotaniczne wykazały, że duża część obecnej Szkocji
była zalesiona, ale miało to miejsce kilka tysięcy lat przed
nastaniem Imperium Rzymskiego. "Wszystkie dowody wskazują na fakt,
że maksimum zalesienia miało miejsce ok. 5 tys. lat temu, czyli 3
tys. lat przed przybyciem Rzymian" - powiedział prof. Smout.

Przekazy mówiące o trudnościach w zdobywaniu północnej prowincji
tworzyli najczęściej rzymscy pisarze, którzy nigdy nie byli na
Wyspach Brytyjskich. O niespotykanych zjawiskach w tej odległej od
Rzymu krainie krążyło w starożytności wiele legend. Większość z
nich była jednak tak niesamowita, że prawdopodobnie wiarę dawano
jedynie opowieści o nieprzebytych puszczach.

Zdaniem szkockiego historyka prawdziwą przyczyną zatrzymania się
ekspansji rzymskiej na linii łączącej rzeki Forth i Clyde, był
duży opór miejscowych plemion piktyjskich. Długotrwałe i uciążliwe
walki z wrogiem nie dążącym do otwartej bitwy, nie dawały szans na
szybkie zwycięstwo. Poza tym nieurodzajne i niegościnne tereny
Szkocji nie były interesujące dla Imperium pod względem
ekonomicznym.

Północną granicę ekspansji rzymskiej wyznaczył wzniesiony w II w.
n.e. Wał Antoninusa. Ciąg umocnień ziemnych i murowanych o
długości 58,5 km przeciął Szkocję od dzisiejszego Bo'ness leżącego
na wschodzie do Old Kirkpatrick. Mur powstał w 142 r., 20 lat po
wzniesieniu Wału Hadriana, 160 km na północ od pasa umocnień
przecinających Anglię. Tereny Kaledonii tylko raz zostały
przejściowo opanowane w 209 r. przez legiony Septymiusza Sewera.

Obecnie lasy pokrywają jedynie 10 procent powierzchni Wysp
Brytyjskich. Botanicy oceniają, że do czasów obecnych przetrwało
ok. 8 procent pierwotnego drzewostanu Anglii. Większość
naturalnych terenów leśnych została wykarczowana w epoce
dynamicznego rozwoju angielskiej floty oraz w XVII w. - epoce
uprzemysłowienia i gwałtownego wzrostu zapotrzebowania na drewno i
węgiel. Dla porównania lesistość w Polsce wynosi ponad 28 procent.

Wyniki prac prof. Smouta ukażą się w przyszłym miesiącu w formie
publikacji książkowej. Współautorami "A History of the Native
Woodlands of Scotland" są dr Alan MacDonald z Uniwersytetu Dundee
oraz dr Fiona Watson z Uniwersytetu Stirling.(PAP)

 


Komentarze
Ostatnie:
31.10.2020 20:50
Dodał(a): ~Ja
O!
Polityka Prywatności