Mamuty wciąż pełne tajemnic

Poszukiwane od stu lat gruczoły łojowe w skórze mamuciej, które ułatwiały tym zwierzętom życie w mroźnym klimacie, odkryli naukowcy z Rosji - informuje serwis "Alphagalileo".

Element adaptacji do zimnego klimatu - gruczoły łojowe w skórze
mamutów włochatych - odkryli naukowcy z rosyjskiego Krajowego
Centrum Badań Wirusologicznych i Biotechnologicznych Vector i
Instytutu Zoologicznego Rosyjskiej Akademii Nauk. Ich obecności
nie potrafiono udowodnić przez ponad sto lat!

Efekt przyniosła dopiero ekspedycja naukowa do Jakucji, gdzie z
zamarzniętej ziemi naukowcy wydobyli fragmenty przedniej i tylnej
kończyny mamuta włochatego. Przebadali gruby na około 6 cm
fragment skóry mamuta.

W jej głębokiej warstwie skóry, zbudowanej z kłębków kolagenowych
włókien, dopatrzyli się cebulek włosowych, włosów, małych naczyń
krwionośnych, gruczołów potowych oraz łojowych. Gruczoły i ich
kanaliki były bardzo wyraźne.

Okazuje się więc, że mamuty miały dobrą ochronę przed zimnem i
były w stanie przetrwać w mroźnym, wietrznym stepie.

To odkrycie, mimo że tak drobnego elementu, nie jest bez
znaczenia. Do tej pory wiemy bowiem, jak wyglądały mamuty, jednak
nie znamy wielu ich cech fizjologicznych.

U wielu zwierząt zadaniem gruczołów łojowych jest odkładanie na
sierści warstwy naturalnego tłuszczu, który chroni je przed
działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych, np. słońca,
wiatru czy deszczu. Gruczołów łojowych nie ma współczesny krewniak
mamuta, słoń.(PAP)


Komentarze
Polityka Prywatności