Odkryto pomieszczenie, w którym Leonardo da Vinci mógł zacząć pracę nad jednym z jego najsłynniejszych dzieł, "Moną Lisą" - czytamy w serwisie "News in Science".
Znaleźliśmy warsztat w starym klasztorze, w sercu Florencji -
oznajmili naukowcy z włoskiego Wojskowego Instytutu
Geograficznego. Warsztat był ukryty w części budynku, która
należała kiedyś do klasztoru Santissima Annunziata (Najświętszego
Zwiastowania), później przejętej przez instytut.
Zachowały się tam freski o treści wywołującej "wstrząsające
skojarzenia z innymi przykładami pracy Leonarda" - opowiadają
odkrywcy, Alessandro del Meglio, Roberto Manescalchi i Maria
Carchio.
Leonardo - malarz i teoretyk sztuki, rzeźbiarz, architekt, uczony
i myśliciel epoki renesansu - spędził we Florencji wczesne lata
życia, po czym wrócił tam w wieku 48 lat. Z drugim okresem
florenckim wiąże się praca nad kartonem do obrazu Św. Anna
Samotrzecia, nad kartonem i malowidłem ściennym Bitwa pod Anghiari
dla Palazzo Vecchio we Florencji 1503-05 (obydwa nie zachowane) i
nad portretem Mony Lisy (około 1503-1506).
W tym czasie artysta wykorzystywał pomieszczenia w klasztorze
jako mieszkanie i pracownię.
"Różne źródła historyczne, np. książka z XVI w. +Żywoty
artystów+, napisana przez artystę i historyka sztuki Giorgio
Vasari mówią, że Leonardo pozostawał w klasztorze Santissima
Annunziata" - mówi Manescalchi.
"W tamtym czasie mnisi z zakonu Servi di Maria przeznaczyli część
pomieszczeń na wynajem jako pokoje gościnne dla ważnych osób.
Wiemy np., że Andrea del Sarto, jeden z najważniejszych malarzy
florenckich z pokolenia po Leonardzie, przebywał w tych samych
pomieszczeniach" - opowiada.
Naukowcy znaleźli pokoje w połączonych pomieszczeniach klasztoru
i instytutu wojskowego. Manescalchi i jego współpracownicy jako
pierwsi odkryli tam schody datowane na 1430 r. Wiodły one do
pięciu pokojów wykorzystywanych przez artystę i jego uczniów.
"Największa komnata z dwoma oknami była sypialnią Leonarda. Dano
mu najlepsze zakwaterowanie, ponieważ był już wówczas bardzo
znany. Przydzielono mu tam przyległy pokój, rodzaj tajnego
pomieszczenia, w którym prowadził swoje eksperymenty" - opowiada
Manescalchi.
"Pozostałe pokoje, co najmniej pięć albo sześć, Leonardo i jego
uczniowie wykorzystywali jako warsztat" - dodał.
Umiejscowienie lokalu było idealna dla geniusza Renesansu. Blisko
było mu do klasztornej biblioteki, niewiele dalej miał do szpitala
Santa Maria Nuova, gdzie na potrzeby swoich studiów anatomicznych
Leonardo wykonał sekcję ponad 30 ciał.
W tym właśnie klasztorze mógł Leonardo spotkać Lisę Gherardini -
pierwowzór Mony Lisy. Gherardini była żoną zamożnego handlarza
jedwabiem, Francesca del Giocondo.
Mógł zacząć malowanie w warsztacie, pracując jednocześnie nad
innymi dziełami. Wiemy, że w czasie pobytu w klasztorze Leonardo
pracował m.in. nad obrazem +Św. Anna Samotrzecia+ i badał ptaki w
locie - opowiada Manescalchi.
Według Alessandro Vezzosi, dyrektora Museo Ideale w toskańskim
mieście, Vinci (gdzie Leonardo się urodził w 1452 r.) "bez
wątpienia naukowcy znaleźli warsztat Leonarda". (PAP)