Analizując ponownie skład zupy prebiotycznej wytworzonej podczas eksperymentów modelujących warunki, jakie panowały na "młodej" Ziemi, prowadzonych w latach 50 ubiegłego wieku przez wybitnych amerykańskich chemików Stanley'a Miller'a i Harold'a Urey'a, naukowcy odkryli kolejne dziesięć aminokwasów - donosi "Science".
Ponad pięćdziesiąt lat później, naukowcy z University of California z instytutu Scripps Institute of Oceanography, których prace były koordynowane przez profesora Jeffrey'a Bada, już po śmierci Staley'a Miller'a, ponownie przeanalizowali zawartość fiolek, w których przez pół wieku zamknięte były resztki "zupy Miller'a" - czyli mieszaniny związków organicznych, jakie udało się wytworzyć genialnemu chemikowi, dzięki wyładowaniom elektrycznym.
Okazało się, że autorom eksperymentów sprzed 50 lat, umknęła obecność ponad dziesięciu aminokwasów! Substancje te, zostały odkryte dzięki nowoczesnej aparaturze analitycznej, jaką obecnie wykorzystali w swych badaniach amerykańscy naukowcy.
Według prof. Bada, nowo odkryte aminokwasy należą do dość reaktywnych substancji chemicznych, a ich obecność w prebiotycznej zupie, czyli mieszaninie związków chemicznych, jakie mogły znajdować się na pozbawionej jeszcze życia Ziemi, z całą pewnością wpływała na przebieg reakcji pomiędzy obecnymi tam prebiotycznymi związkami organicznymi, wytwarzając - według niektórych hipotez - warunki niezbędne do powstania życia na naszej planecie. (PAP).