Tygrysy szablozębne były zwierzętami rodzinnymi

Tygrysy szablozębne, jedne z najgroźniejszych drapieżnych ssaków, nie były samotnymi myśliwymi. Jak dowodzą najnowsze badania opublikowane w "Biology Letters", zwierzęta te prowadziły życie stadne.

Smilodon fatalis, zwany potocznie tygrysem szablozębnym, był groźnym drapieżnikiem, zamieszkującym Amerykę Północną i Południową od 1,6 mln do 11 tys. lat temu. Jego nazwa pochodzi od kłów, które osiągały długość nawet 18 cm. Bardzo długo paleontolodzy przypuszczali, że zwierzęta te były samotnymi drapieżcami.

Przeczą temu najnowsze badania, przeprowadzone przez międzynarodowy zespół naukowców, na terenie tzw. Rancho La Brea w Kalifornii. W miejscu tym przez dziesiątki tysięcy lat z głębi ziemi wypływała na powierzchnię ropa naftowa i asfalt. Powstał zespół asfaltowych jeziorek, które były pułapką dla żyjących wtedy zwierząt. Dzięki temu obecnie miejsce to jest ważnym stanowiskiem paleontologicznym.

Na terenie La Brea zachowała się pokaźna liczba szczątków smilodontów. W porównaniu z innymi zwierzętami jest to 33 proc. Procentowo więcej szczątków (51 proc.) należy do wymarłego Canis dirus, zwanego wilkiem strasznym - gatunku większego i cięższego niż dzisiejszy wilk szary. W sumie stanowiło to 84 proc.

Jak wyjaśniają naukowcy, w La Brea drapieżniki poszukiwały pożywienia. Zwabiały je odgłosy uwięzionych zwierząt, które przypadkiem grzęzły w asfaltowych pułapkach.

Naukowcy postanowili przekonać się, w jaki sposób na podobne odgłosy zareagują dzisiaj żyjące drapieżniki. W tym celu na terenie parków narodowych w Tanzanii i Południowej Afryce odtwarzali nagrania głosów roślinożernych zwierząt, które były ranne lub znajdowały się w niebezpieczeństwie.

Okazało się, że odgłosami tymi interesowały się głównie drapieżniki stadne - lwy i hieny. Samotne drapieżniki były rzadkością. W oparciu o szacunkową liczbę zamieszkujących okolicę zwierząt drapieżnych, naukowcy wyliczyli, że stadni mięsożercy pojawiali się 60 razy częściej należałoby się spodziewać. W sumie lwów i hien było 84 proc.

"Ta uderzająca zbieżność procentowa w obu badaniach potwierdza nasze przypuszczenia, że smilodonty były zwierzętami stadnymi" - tłumaczy Chris Carbone z Zoological Society of London. Jak dodaje, smilodonty były zagadką dla naukowców. Wcześniej niemal nic nie wiedziano o ich zachowaniach.(PAP)


ostatnia zmiana: 2008-11-24
Komentarze
Polityka Prywatności