Nasi przodkowie zaatakowali neandertalczyków z powietrza

Naukowcy postanowili poszukać odpowiedzi na to pytanie w budowie szkieletów z tamtej epoki. Zespół pod kierunkiem Rhodes postanowił zbadać zmiany anatomiczne w kości ramiennej, łączącej bark z łokciem.

Badania porównawcze dzisiejszych bejsbolistów i piłkarzy ręcznych dowodzą, że od częstego rzucania piłką końcówka kości ramienia przy barku może się bardziej wysuwać do tyłu. Dotyczy to zwykle tylko jednej strony ciała, najczęściej prawej.

Naukowcy znaleźli dowody, że około 26-28 tys. lat temu część mężczyzn zamieszkująca Europę mogła rzucać włóczniami czy miotać kamienie. Kość prawego ramienia bardziej wysuwała się u nich do tyłu niż lewego. Być może część z nich była współczesna neandertalczykom - spekulują badacze. Natomiast takiej asymetrii nie znaleziono u neandertalczyków.

Jak wyjaśnia współautor badań, Steve Churchill z Duke University w Północnej Karolinie, fragment włóczni, będący najwcześniejszym bezspornym dowodem na używanie tego typu broni, pochodzi dopiero sprzed 20 tys. lat. Jednak niektórzy badacze podejrzewają, że Homo sapiens posiadł umiejętność rzucania włóczniami jeszcze zanim opuścił Afrykę, około 100 tys. lat temu. Wskazywałyby na to fragmenty krzemieni przypominające ostrza.

Nie wszyscy naukowcy akceptują wyniki badań Rhodes i Churchilla. Paleoantropolog Erik Trinkaus z Washington University w St. Louis, powątpiewa, czy włócznie odgrywały dużą rolę w rozwoju kultury przed 25 tys. lat i przed wyginięciem neandertalczyków.

Z kolei Rhodes powołuje się na przykład znaleziska, którym jest fragment żebra neandertalczyka. Na kości widoczny jest ślad grotu, pochodzący być może z rzuconej włóczni.

Neandertalczycy byli blisko spokrewnieni z gatunkiem Homo sapiens. Zamieszkiwali m.in. tereny Europy. Zakłada się, że wyginęli w przybliżeniu 30 tys. lat temu. Naukowcy nie potrafią odpowiedzieć na pytanie, dlaczego do tego doszło. Podejrzewa się, że sprawcami wyginięcia neandertalczyków są nasi przodkowie.(PAP)