Harcerskim apelem pamięci, salwą honorową oraz złożeniem wieńców przed Pomnikiem Krzyżem upamiętniającym miejsce stracenia gen. Romualda Traugutta i czterech innych członków Rządu Tymczasowego uczczono w czwartek 146. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego.
Przed Pomnikiem Krzyżem upamiętniającym miejsce stracenia gen. Traugutta wystawiono wartę honorową, odegrano hymn państwowy, a kapelani Ordynariatów Wojskowych odmówili modlitwę ekumeniczną. Przed pomnikiem złożono wieńce i zapalono znicze.
Na zakończenie uroczystości artyści scen warszawskich zaprezentowali wiersze z okresu Powstania Styczniowego, odbył się także koncert utworów związanym z tamtym czasem.
Powstanie Styczniowe rozpoczęło się 22 stycznia 1863 roku. Powstańcy zaatakowali rosyjskie garnizony w Królestwie Polskim. W ciągu całych działań zbrojnych doszło do ponad tysiąca mniejszych lub większych potyczek, a w walkach wzięło w sumie udział co najmniej 150 tys. powstańców.
Walka powstańcza przez cały swój czas miała charakter rozproszonej akcji partyzanckiej. Powstańcom nie udało się opanować na dłużej większego terytorium, a władze powstania nie miały stałej siedziby. Po klęsce większych zgrupowań partyzanckich, m.in. w bitwach pod Węgrowem i Siemiatyczami, walkę toczyły głównie niewielkie oddziały.
Powstanie Styczniowe było najdłużej trwającym i najbardziej masowym ruchem niepodległościowym XIX w. Bilans insurekcji był tragiczny - dziesiątki tysięcy poległych lub straconych przez Rosjan, zesłania na Syberię, konfiskaty majątków uczestników powstania. (PAP)